"A tu dowód, że miałem sporo włosów kiedyś. Tato też" - czytamy na instagramowym koncie 41-letniego Roberta Burneiki. Na zamieszczonej fotografii widzimy "Hardkorowego Koksa" z czasów dzieciństwa - chłopiec na zdjęciu ma prawdopodobnie kilka lub kilkanaście miesięcy.
Żart z włosami w wykonaniu kulturysty i zawodnika MMA (dziś Burneika na głowie nie ma ani jednego włosa) spodobał się internautom. "Też kiedyś miałem włosy" - skomentował jeden z fanów "Koksa". "Już wtedy zaczynałeś wchodzić na masę" - dodał kolejny sympatyk.
Fani zauważyli też jeszcze jedną ważną rzecz. Chłopczyk z fotografii jest bardzo podobny do córeczki Burneiki, Gai, która przyszła na świat pod koniec października ubiegłego roku. "Córcia kopią tatusia", "Córka tatuś wykapany", "Podobny do córeczki", "Córka, jak nic podobna do taty, hardkorowo" - to tylko wybrane wpisy internautów.
Gaja jest oczkiem w głowie sportowca. Od narodzin dziewczynki szczęśliwy tata chętnie dzieli się w mediach społecznościowych jej zdjęciami. Córka często towarzyszy Burneice podczas treningów na siłowni. "My jesteśmy hardkorowi. Jemy 'stejki', a nie kanapeczki" - zdradził w opisie jednego ze zdjęć.
Zobacz:
MMA. Koronawirus im niestraszny, bo jedzą "stejki". Robert Burneika zabrał córkę na siłownię (wideo)
Hardkorowy Koksu żartuje z koronawirusa: "po co panikować i wydawać kasę"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Burneika pokazał córkę. "Kopia tatusia"