Dużo radości dla Meksyku. Kandydat do podium nie zawiódł

Rywalizacja w łucznictwie została wznowiona już przed południem w czwartek. Zarówno w drabince mężczyzn, jak i kobiet zostały obsadzone kolejne miejsca w najlepszej "16". Ochotę na ich zajęcie miało po 12 zawodników oraz zawodniczek.

Do najlepszej "16" mężczyzn awansowali Matias Grande z Meksyku, Brady Elison ze Stanów Zjednoczonych orz Florian Unruh z Niemiec. Meksykanin zwyciężył między innymi w latynoskim starciu z Jorge Enriquezem z Ekwadoru. Florian Unruh, który jest jednym z mocnych kandydatów do podium, eliminował Youssofa Tolbę z Egiptu oraz Junyę Nakanishiego z Japonii.

Przez dwie rundy w drabince kobiet przedostały się Li Jiaman z Chin, Alejandra Valencia z Meksyku oraz Chien-Ying Lei z Tajwanu. Warto zwrócić uwagę na dobry dzień Alejandry Valencii, ponieważ w obu pojedynkach zwyciężyła z zawodniczką wyżej notowaną po kwalifikacjach. Meksykanka eliminowała Jennifer Mucino ze Stanów Zjednoczonych oraz Weronikę Marczenko z Ukrainy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Łucznictwo mężczyzn w igrzyskach olimpijskich 2024:

1/16 finału:
Matias Grande (Meksyk) - Jorge Enriquez (Ekwador) 6-2
Brady Ellison (USA) - Wenchao Kao (Chiny) 6-2
Florian Unruh (Niemcy) - Junya Nakanishi (Japonia) 6-4

1/32 finału:
Matias Grande (Meksyk) - Otgonbold Baatarkhuyag (Mongolia) 7-1
Jorge Enriquez (Ekwador) - Dauletkeldi Żangbirbaj (Kazachstan) 7-3
Brady Ellison (USA) - Abdullah Yildirmis (Turcja) 6-2
Wenchao Kao (Chiny) - Pravin Ramesh Jadhav (Indie) 6-0
Florian Unruh (Niemcy) - Youssof Tolba (Egipt) 6-0
Junya Nakanishi (Japonia) - Takaharu Furukawa (Japonia) 6-4

Łucznictwo kobiet w igrzyskach olimpijskich 2024:

1/16 finału:
Li Jiaman (Chiny) - Bryony Pitman (Wielka Brytania) 6-0
Alejandra Valencia (Meksyk) - Weronika Marczenko (Ukraina) 6-4
Chien-Ying Lei (Tajwan) - Casey Kaufhold (USA) 7-3

1/32 finału:
Li Jiaman (Chiny) - Kristine Danstrup Andersen (Dania) 6-0
Bryony Pitman (Wielka Brytania) - Angela Ruiz (Meksyk) 6-2
Weronika Marczenko (Ukraina) - Tsai-Chi Li (Tajwan) 6-4
Alejandra Valencia (Meksyk) - Jennifer Mucino (USA) 6-2
Chien-Ying Lei (Tajwan) - Ana Rendon Martinez (Kolumbia) 7-1
Casey Kaufhold (USA) - Fatoumata Sylla (Gwinea) 6-2

Czytaj także: Prezes PZPS pewny swojej decyzji. "To najlepsi trenerzy na świecie"
Czytaj także: Świątek nie jest stuprocentową faworytką. Demony przeszłości dadzą o sobie znać?