Przełożenie igrzysk olimpijskich w Tokio może być problemem dla zawodniczek i zawodników, którzy myśleli o zakończeniu swoich karier. W tym gronie są m. in. polscy medaliści - Maja Włoszczowska czy Piotr Małachowski. Inni, jak na przykład Anita Włodarczyk, mogą wykorzystać ten czas na odbudowę formy po kontuzjach. Robert Korzeniowski mówi o pozytywnych i negatywnych aspektach decyzji MKOl o przełożeniu zmagań. - Jeżeli demobilizacja treningowa potrwa dłużej niż kilkanaście tygodni, sprawdzi się czarny scenariusz, to reset treningowy, to nadbudowanie formy w kolejnym roku będzie bardzo trudne - twierdzi. - Będą zawodnicy, którzy wykorzystają rok na regenerację i poprawę tego, co wcześniej pominęli w swoich przygotowaniach. Nieszczęściem trzeba jakoś zarządzać - dodaje.