Polacy znów zachwycą? Oto największe szanse
Justyna Święty-Ersetic i Natalia Kaczmarek
Sztafeta sztafetą, ale tegoroczne wyniki polskich sprinterek na 400 metrów pozwalają nam myśleć, że w Belgradzie możemy zdobyć medal także w biegu indywidualnym.
Justyna Święty-Ersetic pobiła w tym roku rekord Polski (51,04 s) i na światowych listach zajmuje szóste miejsce, Natalia Kaczmarek (51,15 s) jest ósma. Co najważniejsze, obie nasze sprinterki mają jeszcze rezerwy i nawet kilka dziesiątych sekundy do urwania.
W finale HMP Święty-Ersetic pobiła rekord kraju biegnąc połowę dystansu po drugim torze, a Kaczmarek nie mogła rozwinąć pełnej prędkości w końcówce. Jeśli wszystko wyjdzie idealnie, kto wie, czy w stolicy Serbii rekord Polski znów zostanie pobity.
Najgroźniejsze rywalki? Shaunae Miller-Uibo z Bahamów i niesamowita Holenderka Femke Bol.