Historyczny moment. Wielka impreza po raz pierwszy w Polsce!

Materiały prasowe / Tomasz Żak/UM Województwa Śląskiego / Na zdjęciu: Stadion Śląski w Chorzowie
Materiały prasowe / Tomasz Żak/UM Województwa Śląskiego / Na zdjęciu: Stadion Śląski w Chorzowie

Na Stadionie Śląskim odbyły się już mistrzostwa świata sztafet, Drużynowe Mistrzostwa Europy i wiele mityngów. Teraz jednak czeka nas prawdziwy hit! Równo za trzy miesiące, 6 sierpnia, do Chorzowa zawita Diamentowa Liga.

W tym artykule dowiesz się o:

"Stadion Śląski jako pierwszy w historii polski obiekt zorganizuje mityng Diamentowej Ligi. 6 sierpnia Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej zastąpi w kalendarzu dwa odwołane mityngi w Chinach (z powodu obostrzeń pandemicznych - przyp. red.)" - poinformowało Biuro Prasowe Stadionu Śląskiego w Chorzowie.

Diamentowa Liga to rozgrywany od 2010 r. cykl najbardziej prestiżowych mityngów lekkoatletycznych, z udziałem największych gwiazd tej dyscypliny.

W tym roku w kalendarzu znalazło się 14 mityngów (ale po odwołaniu zawodów w Szanghaju i Shenzhen będzie ich prawdopodobnie 13). Cykl rozpocznie się 13 maja w Dosze, a zakończy dwudniową rywalizacją w Zurychu (7-8 września). Lekkoatleci startować będą nie tylko w Azji i w Europie, ale także w Ameryce Północnej (Eugene, USA) oraz w Afryce (Rabat, Maroko).

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, co wymyśliła Anita Włodarczyk. Ma specyficzne poczucie humoru

- To dzień, o którym śniliśmy przez lata. Dotarliśmy na szczyt, jesteśmy w niebie - podkreśla Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego (Urząd Marszałkowski jest właścicielem Stadionu Śląskiego).

Dyrektor Memoriału Kamili Skolimowskiej Piotr Małachowski - do niedawna znakomity dyskobol - zapowiada wydarzenie, jakiego polska lekkoatletyka nie widziała od wielu lat.

- Zrobimy najlepsze polskie zawody od dawnych meczów Polska-USA za czasów Wunderteamu. Bo my dziś mamy swój nowy Wunderteam. Tylko przypomnę: w Tokio zdobyliśmy dziewięć medali olimpijskich. Jestem pewny, że 6 sierpnia na Śląskim pokaże się większość bohaterów z Japonii. A ja, nie żartuję, mam łzy w oczach. Takie z radości i z zazdrości, że nie jestem młodszy na tyle, by wciąż móc rzucać dyskiem - mówi Małachowski.

Przypomnijmy, że Stadion Śląski ma od sierpnia 2020 r. status Narodowego Stadionu Lekkoatletycznego. W ubiegłym roku odbyły się na nim m.in. mistrzostwa świata sztafet oraz Drużynowe Mistrzostwa Europy.

Czytaj także: Były mistrz Europy nie gryzie się w język. "Żadnego dobrego słowa o związku"
Czytaj także: Będzie miała wtedy 47 lat. Anita Włodarczyk ujawniła, co sugeruje jej lekarz

Komentarze (1)
avatar
Katon el Gordo
7.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest szansa na dobrą obsadę. Trzy tygodnie po MŚ w Eugene USA (17-24.07) i 9 dni przed ME w Monachium (15-21.08). Lepszy termin niż poprzedni (wrześniowy).