Diamentowa Liga. Karsten Warholm o włos od rekordu świata, znakomity Armand Duplantis

Getty Images / Eric Gaillard / Na zdjęciu: Karsten Warholm
Getty Images / Eric Gaillard / Na zdjęciu: Karsten Warholm

0,09 sekundy - dokładnie tyle zabrakło Karstenowi Warholmowi do pobicia rekordu świata w biegu na 400 metrów przez płotki podczas mityngu Diamentowej Ligi w Sztokholmie. Po raz kolejny wielkie show dał Armand Duplantis.

Próba pobicia rekordu świata przez Karstena Warholma na dystansie 400 metrów przez płotki była ozdobą niedzielnego mityngu Diamentowej Ligi w Sztokholmie. Norweski lekkoatleta był bliski historycznego wyczynu - wpadł na metę z czasem 46,87 s, wobec czego do rekordu globu zabrakło mu 0,09 sekundy. Jego wynik jest jednak nowym rekordem Europy.

Rekord świata w tej konkurencji od 28 lat należy do Amerykanina, Kevina Younga. Warholm być może zapisałby się w historii już w niedzielę, ale zahaczył o ostatni płotek i to najprawdopodobniej wpłynęło na brak rekordu.

To nie było jednak ostatnie słowo Norwega w Sztokholmie, bo wystąpił także w biegu na 400 metrów i również nie miał sobie równych. Wpadł na metę z czasem 45,05 s, co jest najlepszym rezultatem w tym roku w Europie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: płynęła ze... szklanką na głowie. Nieprawdopodobny wyczyn Katie Ledecky!

Coraz lepszą formę łapie Armand Duplantis, który jest absolutnym rekordzistą świata w skoku o tyczce, ale wciąż walczy o pobicie rekordu na otwartym stadionie. W niedzielę podjął kolejną próbę, ale trzykrotnie nie poradził sobie z poprzeczką zawieszoną na 6,15 m. Wcześniej zaliczył jednak 6,01 m i jest to jego najlepszy rezultat w tym roku na stadionie.

W konkursie rzutu dyskiem oglądaliśmy reprezentanta Polski, Roberta Urbanka. W najlepszej próbie uzyskał 64,72 m, co dało mu ostatecznie piątą lokatę Triumfował Daniel Stahl z wynikiem 69,17 m.

Czytaj także:
Paweł Fajdek błyszczał formą w Chorzowie. Zanotował najlepszy wynik w tym sezonie
Lekkoatletyka. Michał Haratyk minimalnie lepszy od Konrada Bukowieckiego. Nietypowy debiut Sofii Ennaoui

Źródło artykułu: