Polscy miotacze przebywają na zgrupowaniu w południowoafrykańskim Potchefstroom, gdzie we wtorek sprawdzili swoją formę. Konrad Bukowiecki udowodnił, że ciągle czyni postępy i dołożył kolejne osiągnięcie do swojej kolekcji. W drugim konkursie pchnął kulę na odległość 21,17 metra, czym ustanowił nowy rekord Polski do lat 23. To oczywiście również nowy rekord życiowy zawodnika i najlepszy wynik w tym roku na świecie.
W Potchefstroom zorganizowano dwa konkursy, w obu zwyciężył reprezentant Polski, a rekordową próbę zaliczył w drugim z nich. Dotychczas najdłuższe pchnięcie w tej kategorii wiekowej należało do Jakuba Szyszkowskiego, który ponad trzy lata temu posłał kulę na odległość 20,32 metra.
W RPA startował też inny Polak - Andrzej Regin. W pierwszym konkursie uzyskał 18,04 metra, w drugim poprawił się o 60 cm.
To pierwszy etap przygotowań miotaczy do halowych mistrzostw Europy, które na początku marca odbędą się w Belgradzie. Od 21 stycznia będą musieli oni uzyskać minimum PZLA uprawniające do startu (19,80 m.).
ZOBACZ WIDEO To dlatego Maja Włoszczowska odniosła życiowy sukces na igrzyskach