Shericka Jackson ma na koncie pięć medali olimpijskich, w tym złoty z Tokio w sprincie. Wiadomo już, że tego sukcesu w Paryżu nie powtórzy - menadżer jamajskiej reprezentacji, Ludlow Watts, przekazał, że Jackson nie przystąpi do rywalizacji na 100 metrów.
- Zrezygnowała ze swojego miejsca w biegu na 100 metrów. To jedyne informacje, jakie możemy podać - powiedział Watts, cytowany przez agencję Reuters.
Nie znamy jasnych powodów decyzji, jaką podjęła Jackson. Ale niewykluczone, że jest ona spowodowana urazem, jakiego nabawiła się 9 lipca - podczas startu na mityngu na Węgrzech. Jamajkę zobaczymy natomiast na dwukrotnie dłuższym dystansie.
Miejsce Jackson w rywalizacji sprinterek zajmie Shashalee Forbes, natomiast Jamajczycy będą trzymać kciuki przede wszystkim za Shelly-Ann Fraser-Pryce, trzykrotną złotą medalistkę igrzysk olimpijskich.
Sprinterki rywalizację w Paryżu rozpoczną już w piątek. Na sobotę natomiast zaplanowane są półfinały, a także wielki finał.
Czytaj także: Powiedziała to wprost. "Nawet gdybyśmy byli faworytami"
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Szalony mecz Polek z Chinkami. "Ta hala eksplodowała kilka razy"