W tym artykule dowiesz się o:
Turniej, którego stawką był Puchar Polski, przeszedł już do historii. W tydzień po kapitalnym finale z udziałem Wisły Can-Pack Kraków i Ślęzy Wrocław powraca Basket Liga Kobiet.
17. kolejka rozłożona została na trzy dni i potraw od soboty do poniedziałku. Ciekawych konfrontacji w nich nie zabraknie.
Już pierwszego dnia dojdzie do znakomitych pojedynków w Toruniu i Polkowicach, gdzie zawitają ekipy z Gorzowa Wielkopolskiego i Krakowa. Również na zakończenie tej serii emocji nie zabraknie, bowiem w Gdyni z Basketem 90 zmierzy się Ślęza Wrocław.
Przerwa na turniej Final Six przez niektóre kluby została wykorzystana na dokonanie transferów. Bohaterkami najgłośniejszych były Weronika Gajda i Aleksandra Pawlak.
JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec - PGE MKK Siedlce / sobota 4 lutego, godz. 17:00
Walczący o pozostanie w walce o udział w fazie play off zespół JAS-FBG Zagłębia zmierzy się z osłabionym PGE MKK Siedlce. Zespół z południa Polski będzie chciał zrewanżować się rywalkom za porażkę z pierwszej rundy.
Siedlczanki przed dwoma tygodniami straciły ważne ogniwo, jakim była Magdalena Koperwas. Kilka innych zawodniczek również miało oferty z innych klubów, ale ostatecznie pozostały w Siedlcach.
Nie zmienia to jednak faktu, że faworytem będzie Zagłębie, a kolejny popis strzelecki może stać się dziełem Amandy Frost, która dla sosnowieckiego zespołu zdołała rozegrać sześć meczów i ze średnią niemal 18 punktów na mecz jest jego najlepszym strzelcem.
Ostrovia Ostrów Wlkp. - Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin / sobota 4 lutego, godz. 18:00
Ciężko spodziewać się będzie emocji w Ostrowie. Co prawda beniaminek na pewno nie odpuści łatwo meczu z Pszczółką, jednak po ostatnich wydarzeniach ciężko będzie toczyć wyrównany pojedynek z walczącym w czołówce rywalem.
Ostrovia straciła Klaudię Sosnowską i Martynę Cebulską, które przeszły do toruńskiej Energi. To dwie startowe koszykarki, bardzo ważne dla zespołu. Lukę po nich będzie bardzo trudno uzupełnić.
Lublinianki będą zdecydowanym faworytem, mając przewagę niemal pod każdym względem.
Energa Toruń - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. / sobota 4 lutego, godz. 18:00
Jeden z dwóch najciekawszych meczów 17. kolejki Basket Ligi Kobiet. Spokojne przygotowania Katarzynek do meczu zburzyły nieco zawirowania z Weroniką Gajdą, jednak w Enerdze nikt nie zamierza się załamywać.
Zespól prowadzony przez Algirdas Paulauskas jest obecnie czwarty w ligowej tabeli i ma zaledwie jedno zwycięstwo mniej od... InvestInTheWest AZS AJP. Bolączką Akademiczek są właśnie mecze wyjazdowe, dlatego w Toruniu wszyscy liczą na zwycięstwo.
Drużyny Dariusza Maciejewskiego nie można jednak lekceważyć. W ostatnim czasie drużynę wzmocniła Aleksandra Pawlak, która na pewno wzmocni siłę ofensywną. Czy to sprawi, że AZS zacznie wygrywać i w obcych halach?
CCC Polkowice - Wisła Can-Pack Kraków / sobota 4 lutego, godz. 19:00
W Polkowicach robią wszystko, żeby wrócić do lat świetności klubu, w których CCC meldowało się w finałach i zdobywało nawet tytuł mistrza Polski. Stąd m.in. drużyna pozyskała Weronikę Gajdę. Ta nie tylko ma wzmocnić pole rażenia Pomarańczowych, ale przede wszystkim poszerzyć polską rotację - przeciwko Wiśle jednak najprawdopodobniej jeszcze nie zagrać.
Biała Gwiazda do Polkowic przyjedzie w doskonałych nastrojach. Wygrana w Pucharze Polski. Triumf w niezwykle istotnym meczu euroligowym. Pozytywów zatem nie brakuje. Martwić może jedynie słaba dyspozycja Meighan Simmons i kontuzja Eweliny Kobryn. To przecież te dwie koszykarki ciągnęły Wisłę przez większość sezonu.
Teraz obowiązki te rozkładają się niemal na cały team, a doskonałe wejście w drużynę zaliczyła Vanessa Gidden.
CCC ma tylko jeden cel na ten mecz - wygrana. 7. miejsce w Polkowicach nikogo nie satysfakcjonuje, a Pomarańczowe do pierwszej czwórki tracą dwa zwycięstwa. Porażka z Wisłą praktycznie przekreśli te marzenia.
ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka wspomina, jak poskromiła pijanego adoratora
Cosinus Widzew Łódź - Artego Bydgoszcz / niedziela 5 lutego, godz. 19:00
Miniony tydzień nie był dobrym dla Widzewa. Ten najpierw przegrał w Ostrowie Wielkopolskim, po czym stracił swoją liderkę Aleksandrę Pawlak. W takich minorowych nastrojach łodzianki w niedzielę podejmą Artego Bydgoszcz.
Nie ma się co łudzić - Artego jest zdecydowanym faworytem tej potyczki. Wicemistrzynie Polski wychodzą na prostą. Ważne koszykarki uporały się z urazami, do drużyny doskonale wkomponowała się Bernice Mosby i bydgoszczanki pną się w ligowej tabeli.
Widzew z kolei chce już tylko spokojnie dograć rundę zasadniczą. Na grę w fazie play off nie ma szans.
Basket 90 Gdynia - Ślęza Wrocław / poniedziałek 6 lutego, godz. 17:15
Kolejka zakończy się w poniedziałek w Trójmieście, gdzie walczący o play off Basket 90 Gdynia zmierzy się ze Ślęzą. Wrocławianki miały dużo czasu, żeby przygotować się do tego meczu i zapomnieć o pechowo przegranym finale Pucharu Polski.
Gdynianki tradycyjnie muszą liczyć na swój obwód w osobach Jeleny Skerovic i Renee Montgomery. Pod koszem tradycyjnie swoje musi zrobić Carolyn Swords. Gdy ta trójka otrzyma wsparcie gdynianki mogą liczyć na triumf.
Ślęza jest znacznie bardziej zbilansowanym zespołem, którym dowodzi Sharnee Zoll. Amerykańska rozgrywająca będzie bardzo zmotywowana na to spotkanie gdyż całą winę za porażkę w finale Pucharu Polski wzięła na swoje barki.