Anwil wraca na swoje właściwe tory. Mocny, fizyczny mecz przeciwko Legii zapewnił włocławianom pewną wygraną w hicie Energa Basket Ligi i pozostanie w grze o pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej.
"Rottweilery" zaczęły słabiej, ale ponownie momentem kluczowym było pojawienie się na parkiecie Kyndalla Dykesa, który tradycyjnie wniósł dużo pozytywnej energii.
Dołożył też potrzebnej skuteczności, a Anwil po serii 10:0 przedostał się na czoło, a w trzeciej kwarcie gospodarze złapali swój rytm i odjechali na rekordowe 21 punktów (67:46).
Wtedy na parkiecie Hali Mistrzów szalał już Jonah Mathews, który po słabszym początku meczu, potem robił już "swoja robotę". Finalnie uzbierał 23 punkty, cztery zbiórki i trzy asysty. Lider Anwilu trafił też pięciokrotnie zza łuku.
Anwil ponownie wyglądał na zespół, który chce się bić o najwyższe laury. 29 asyst, 10 trafionych "trójek", skuteczni Ziga Dimec i Michał Nowakowski - jeżeli te wszystkie elementy funkcjonują właściwie, to włocławianie mogą pokonać wierzyć w duży wynik.
Legia ostatnio gra w kratkę i to się potwierdziło. Po wielkim meczu we Wrocławiu, znakomitym w Bolonii, przyszedł ten nieco słabszy. We Włocławku 28 procent zza łuku i 15 strat były decydujące. Trenera Wojciecha Kamińskiego cieszyć może w końcu niezły występ Muhammada-Ali Abdur-Rahkmana.
Anwil Włocławek - Legia Warszawa 94:81 (16:19, 27:20, 32:18, 19:24)
Anwil: Jonah Mathews 23, Ziga Dimec 16, Kyndall Dykes 15, Michał Nowakowski 12, Luke Petrasek 10, James Bell 10, Kamil Łączyński 2, Maciej Bojanowski 2, Sebastian Kowalczyk 2, Łulasz Frąckiewicz 2, Marcin Woroniecki 0.
Legia: Robert Johnson 22, Muhammad-Ali Abdur-Rahkman 14, Raymond Cowels 11, Dariusz Wyka 10, Łukasz Koszarek 9, Grzegorz Kulka 6, Adam Kemp 6, Grzegorz Kamiński 3, Szymon Kołakowski 0, Jakub Sadowski 0.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Icon Sea Czarni Słupsk | 30 | 23 | 7 | 2513 | 2362 | 53 |
2 | Anwil Włocławek | 30 | 22 | 8 | 2554 | 2359 | 52 |
3 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 22 | 8 | 2793 | 2433 | 52 |
4 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 21 | 9 | 2642 | 2387 | 51 |
5 | WKS Śląsk Wrocław | 30 | 19 | 11 | 2553 | 2383 | 49 |
6 | Legia Warszawa | 30 | 17 | 13 | 2505 | 2446 | 47 |
7 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 17 | 13 | 2508 | 2500 | 47 |
8 | King Szczecin | 30 | 15 | 15 | 2504 | 2502 | 45 |
9 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 30 | 15 | 15 | 2497 | 2474 | 45 |
10 | Trefl Sopot | 30 | 15 | 15 | 2443 | 2461 | 45 |
11 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 11 | 19 | 2379 | 2560 | 41 |
12 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 11 | 19 | 2293 | 2455 | 41 |
13 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 11 | 19 | 2300 | 2499 | 41 |
14 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 10 | 20 | 2482 | 2636 | 40 |
15 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 6 | 24 | 2271 | 2587 | 36 |
16 | HydroTruck Radom | 30 | 5 | 25 | 2348 | 2541 | 35 |
Zobacz także:
Ograniczyli lidera GTK i wygrali. Sprawa awansu do play-off cały czas otwarta
Kevin Durant musi zapłacić wysoką karę. Wiedział, że tak będzie
ZOBACZ WIDEO: Była gwiazda sportu próbuje sił w tanecznym show. Tak sobie radzi