Przegrali, ale szans nie stracili. Polski klub nadal w grze o Final Four

Materiały prasowe / Michał Dubiel / Na zdjęciu: Mike Lewis II
Materiały prasowe / Michał Dubiel / Na zdjęciu: Mike Lewis II

MKS Dąbrowa Górnicza musi odrobić siedem punktów straty, jeżeli chce zagrać w Final Four Alpe Adria Cup. W pierwszym ćwierćfinałowym pojedynku podopieczni Jacka Winnickiego przegrali z BC GGMT Vienna 76:83.

15:2 w austriackiej Bundeslidze i 5:1 w fazie grupowej Alpe Adria Cup nie wzięło się znikąd - ekipa z Wiednia to wymagający rywal.

Austriacy długo jednak nie mogli "odjechać" dąbrowianom. Jeszcze w połowie trzeciej kwarty było tylko 51:50. MKS zanotował jednak przestój, a gospodarze zaliczyli serię 14:1.

W kluczowej kwarcie nie do zatrzymania był znany z gry w Kingu Szczecin Tauras Jogela, a BC GGMT jeszcze cztery minuty przed końcem było 14 punktów na plusie (76:62).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: David Beckham w nowej roli. Świetnie sobie radzi z patelnią

Ekipa Jacka Winnickiego zaliczyła jednak na finiszu niezły zryw, ważną "trójkę" przymierzył Mike Lewis, a na linii rzutów wolnych nie mylił się D.J. Fenner. Końcowy wynik daje nadzieje na udany rewanż i awans.

Dodajmy, że MKS w Austrii musi radzić sobie bez Milivoje Mijovicia. Ten w ligowym meczu z Anwilem Włocławek nabawił się kontuzji nadgarstka (złamanie) i w poniedziałek przeszedł operację. Serb jest wyłączony z gry do końca sezonu.

W poniedziałek oficjalnie potwierdzono również transfer Devyna Marble'a z MKS-u do Enea Zastalu BC Zielona Góra.

Rewanżowe spotkanie odbędzie się już w środę 9 marca. Pomimo, że to MKS będzie gospodarzem, to mecz ponownie odbędzie się w Wiedniu. Tak drużyny umówiły się już wcześniej ze względu na COVID-19.

Na triumfatora z tej pary oczekuje już ekipa Patrioti Levice, która będzie gospodarzem turnieju Final Four.

BC GGMT Vienna - MKS Dąbrowa Górnicza 83:76 (17:19, 23:16, 25:19, 18:22)

BC GGMT: Bogic Vujosevic 18, Andre Jones 16, Adin Vrabac 14, Tauras Jogela 13 (10 zb), Michael Hughes 11, Jozo Rados 6, Ivan Siriscevic 5.

MKS: Mike Lewis 21, D.J. Fenner 15, Adam Brenk 13, Josip Sobin 8, Marcin Piechowicz 8, Filip Małgorzaciak 5, Caio Pacheco 4, Jakub Motylewski 2, Alan Czujkowski 0.

Zobacz także:
Ten chłopak jest niesamowity. Dwa ważne wyróżnienia dla Polaka w USA
Polacy w Europie. Waczyński solidarny z Ukrainą, pokazał to w meczu ligi ACB

Źródło artykułu: