Na włoskiej ziemi walczył Michał Sokołowski, ale powrót po przerwie na kadrę nie wypadł dla niego najlepiej. Nasz skrzydłowy miał problemy ze skutecznością i faulami, a jego zespół Nutribullet Treviso przegrał po dogrywce z Fortitudo Kigli Bolonia 93:99.
"Sokół" spędził na parkiecie 29 minut, a kluczowe akcje meczu oglądał jednak z perspektywy ławki, na którą trafił po przekroczeniu limitu przewinień.
Spotkanie zakończył z dorobkiem 5 punktów (2/7 z gry), czterech zbiórek i trzech asyst. Co ciekawe, Sokołowski miał wskaźnik +/- na poziomie 12 i był on najlepszy w zespole.
W rolach głównych w ekipie z Bolonii wystąpili z kolei znani z gry w Enea Zastalu BC Zielona Góra Branden Frazier (20 punktów i sześć asyst) oraz Geoffrey Groselle (10 punktów i sześć zbiórek).
Adam Waczyński kontra A.J. Slaughter, czyli w hiszpańskiej lidze ACB doszło do pojedynku Casademont Saragossy i Herbalife Gran Canaria. Z triumfu cieszyła się ekipa z Wysp Kanaryjskich, która wygrała w Saragossie 86:76.
Slaughter w 25 minut skompletował 10 punktów (4/11 z gry), sześć asyst i trzy zbiórki. W składzie zabrakło miejsca dla Aleksandra Balcerowskiego, który wrócił z wypożyczenia.
"Waca" z kolei w trakcie 28 minut uzbierał 9 punktów (3/7 z gry) i cztery zbiórki. Były kapitan reprezentacji Polski pokazał solidarność z Ukrainą. Nasz rzucający wystąpił z symbolami tego kraju: miał niebieskie i żółte sznurówki oraz flagę ukraińską na lewej ręce.
12 punktów, sześć zbiórek i trzy asysty to z kolei dorobek Michała Michalaka w niemieckiej BBL. Drużyna polskiego snajpera EWE Baskets Oldenburg przegrała na wyjeździe z Hamburg Towers 85:101. Nasz reprezentant miał duże problemy ze skutecznością, bo wykorzystał zaledwie 3 z 13 prób z gry.
W lidze VTB w niedzielę doszło z kolei do pojedynku Zenita Sankt Petersburg z Parmą Parimatch Perm. Próżno jednak w składach tych drużyn było szukać Polaków. Mateusz Ponitka i Marcel Ponitka, jak i wszyscy zawodnicy zagraniczni opuścili kraj, który prowadzi wojnę w Ukrainie.
Z dziennikarskiego obowiązku dodajmy, że Zenit wygrał z Parmą Parimatch 82:75.
Zobacz także:
Wielki powrót do polskiej ligi! Znamy kulisy, rozmowy trwały... 90 sekund!
Podnieśli się i dopięli swego. Rywal ma problem z końcówkami
ZOBACZ WIDEO: Poruszające sceny z kijowskiego metra. Ukraińców odwiedził mer miasta