To nie był zwyczajny mecz o prestiż. Genialna zapowiedź fazy play-off

Materiały prasowe / Sebastian Stankiewicz / Erica Wheeler
Materiały prasowe / Sebastian Stankiewicz / Erica Wheeler

To była koszykarska wojna, w której wicemistrz Polski pokonał mistrza po dogrywce. BC Polkowice zdobyło Gdynie, ograło VBW Arkę 81:78. Bohaterką ponownie była Erica Wheeler.

4:0 na korzyść "Pomarańczowych" - tak wygląda na chwilę obecną bilans tych zespołów w bieżących rozgrywkach.

Sobotnie starcie nie miało już żadnego znaczenia jeżeli chodzi o rozstawienie przed fazą play-off. Nie oznaczało to jednak, że ktoś zamierza odpuścić. Wręcz przeciwnie!

Mocne faule, rzucanie się po parkiecie, nerwy, dogrywka i rozstrzygnięcie tuż przed jej zakończeniem - tak w skrócie wyglądało spotkanie w Gdyni.

ZOBACZ WIDEO: Poruszające sceny z kijowskiego metra. Ukraińców odwiedził mer miasta

VBW Arka rozpoczęła mocno i już w pierwszej kwarcie prowadziła dwucyfrowo. Rywalki pociągnęła jednak Erica Wheeler i spotkanie się wyrównało, a pojedynek zamienił się w regularną wymianę ciosów.

Na samym finiszu po "trójce" Julii Bazan gdynianki prowadziły 72:70, ale Wheeler wzięła akcję na siebie, wbiła się pod kosz i po 40 minutach gry był remis. W dogrywce wynik również długo oscylował wokół remisu, ale to polkowiczanki zadały decydujące ciosy.

Najpierw kontrę z faulem wykończyła Sasa Cado, a decydujące trafienie zaliczyła... Wheeler. Gospodynie nie były już w stanie odpowiedzieć, wygrana pojechała zatem do Polkowic.

Wheeler zakończyła mecz z dorobkiem 29 punktów (11/22 z gry), ośmiu zbiórek, trzech asyst i trzech przechwytów. Double-double skompletowała z kolei Artemis Spanou. Bez jej energii i woli walki "Pomarańczowe" by tego meczu nie wyciągnęły.

Po stronie pokonanych najlepsza była Morgan Bertsch, która do 23 "oczek" dodała sześć zbiórek i cztery asysty. Nerwowo meczu "nie ustała" z kolei Alice Kunek. Australijce nie szło. Nie mogła znaleźć recepty na twardą defensywę rywalek i widać było narastającą jej frustrację. 3/10 z gry, 1/3 z linii rzutów wolnych i trzy straty - takie wskaźniki to rzadkość przy jej nazwisku.

Teraz oba zespoły mogą spokojnie przygotowywać się już do fazy play-off. Polkowiczanki przystąpią do niej z pierwszej pozycji, gdynianki z trzeciej. Ich ewentualne kolejne spotkanie może nastąpić dopiero w meczach o medale.

VBW Arka Gdynia - BC Polkowice 78:81 (23:13, 17:21, 16:18, 16:20, d. 6:9)

VBW Arka: Morgan Bertsch 23, Megan Gustafson 16, Marissa Kastanek 8, Alice Kunek 8, Julia Bazan 7, Magdalena Szymkiewicz 5, Agata Dobrowolska 5, Ana-Marije Begić 4, Kamila Podgórna 2, Pinelopi Pavlopoulou 0.

BC: Erica Wheeler 29, Sasa Cado 14, Artemis Spanou 12 (14 zb), Stephanie Mavunga 6, Weronika Gajda 5, Aleksandra Zięmborska 4, Bożena Puter 4, Weronika Telenga 4, Klaudia Gertchen 3, Alicja Grabska 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 KGHM BC Polkowice 20 18 2 1728 1255 38
2 Polski Cukier AZS UMCS Lublin 20 17 3 1532 1326 37
3 VBW Arka Gdynia 20 14 6 1623 1241 34
4 PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 20 13 7 1532 1421 33
5 1KS Ślęza Wrocław 20 11 9 1451 1470 31
6 KS Basket 25 Bydgoszcz 20 11 9 1458 1451 31
7 SKK Polonia Warszawa 20 10 10 1508 1571 30
8 MB Zagłębie Sosnowiec 20 8 12 1505 1598 28
9 Enea AZS Politechnika Poznań 20 3 17 1340 1599 23
10 Energa Polski Cukier Toruń 20 3 17 1259 1640 23
11 GTK Gdynia 20 2 18 1172 1536 22

Zobacz także:
Emocjonalny rollercoaster! Z nieba do piekła w kilka sekund
Mentalne problemy Anwilu. "Mamy problem, żeby zaakceptować pewien fakt"

Źródło artykułu: