W poniedziałek PGE Spójnia Stargard poinformowała, że wraca do niej Baylee Steele. W czwartek natomiast klub pochwalił się zakontraktowaniem gracza, który w Energa Basket Lidze jeszcze nie występował. To 27-letni Nick Spires. Mierzący 206 cm reprezentant Szwecji ma ciekawe CV, choć przez większość swojej kariery nie odgrywał znaczącej roli. Teraz ma być inaczej.
W przeszłości występował w rezerwach FC Barcelona, Vitenie Getafe, szwedzkim Sodertalje (również w Fiba Europe Cup) oraz hiszpańskim Monbusie Obradoiro. W ostatnich latach Nick Spires grał w mocnej lidze ACB. W poprzednim sezonie dla Coosur Real Betis Sevilla wystąpił w 23 meczach. Średnio na parkiecie spędzał po 10 minut (2,9 punktu i 2,4 zbiórki).
Obecny sezon rozpoczął również w Coosur Real Betis. Ta drużyna z bilansem 2-10 zajmuje ostatnie 18. miejsce w tabeli ACB. Nick Spires wystąpił w siedmiu meczach (średnio osiem minut i 2,7 punktu). Trafił łącznie 7/11 prób z gry w tym 1/3 za trzy punkty. Miał również pięć bloków. Ostatni ligowy mecz rozegrał 21 listopada przeciwko Realowi Madryt.
ZOBACZ WIDEO: Ale sztuczka! Zobacz piękną bramkę z Ligi Mistrzów
Później Nick Spires zagrał jeszcze w dwóch pojedynkach reprezentacji Szwecji w eliminacjach do MŚ (wspólnie z Adamem Ramstedtem z GTK Gliwice). Przeciwko Finlandii miał cztery zbiórki, po dwa punkty i bloki. W przegranym 89:94 meczu ze Słowenią w 17 minut uzyskał cztery punkty i pięć zbiórek. Co ciekawe po drugiej stronie był wtedy Ziga Dimec, czyli najnowszy nabytek Anwilu Włocławek (29 minut, trzy punkty i pięć zbiórek).
Możliwe, że do pojedynku reprezentantów dojdzie już w sobotnim meczu PGE Spójni z Anwilem. Pewny jest za to występ Baylee Steele'a. W ekipie z Pomorza Zachodniego nie będzie już grał natomiast Jake O'Brien. W środę klub poinformował, że kontrakt z tym koszykarzem został rozwiązany za porozumieniem stron. Amerykanin w 12 meczach zdobywał średnio po 8,3 punktu i 4,8 zbiórki.
To nie koniec zmian. W zespole z Pomorza Zachodniego nie będzie już grał Jonas Zohore (klub oficjalnie jeszcze tego nie potwierdził). Możliwe również, że mecz z Anwilem będzie ostatnim dla Piotra Niedźwiedzkiego.
Gruntowna przebudowa strefy podkoszowej oznacza, że środkowy będzie mógł się przenieść do I-ligowego Górnika Trans.eu Wałbrzych. O tym transferze spekulowano już od kilku tygodni jednak jego realizacja była wstrzymywana ze względu na kadrowe kłopoty (kontuzja Kacpra Młynarskiego i brak następców Zohore oraz O'Briena, których właśnie pozyskano).
Hej, hej! Transfery! PGE Spójnia ma nowego podkoszowego. To 27-letni Nick Spires, który ostatnio grał w lidze hiszpańskiej. Słyszę, że zawodnik jest w samolocie i możliwy debiut już w sobotę! #plkpl pic.twitter.com/4kVPFLLJ2X
— Karol Wasiek (@K_Wasiek) December 9, 2021
Zobacz także: Jak oni to robią? Kapitalny sen Twardych Pierników trwa w najlepsze
Odepchnął sędziego, znamy karę. Trener Czarnych zawieszony