Od czasu zmiany trenera w Śląsku coś drgnęło, ale nadal nie jest to wystarczające, żeby poczuć smak wygranej w EuroCupie. Trzeba też przyznać, że ożywienie w grze wprowadziło przyjście Travisa Trice'a.
Ten znów szalał, a wielki popis gry dał w drugiej kwarcie. Co wtedy się wydarzyło? Gospodarze prowadzili 30:17. Kolejne 3 minuty to... 16 "oczek" z rzędu Trice'a, po których Śląsk objął prowadzenie 33:32, a dzięki tej serii schodził na przerwę prowadząc 42:40.
Długo wrocławianie byli konkurencyjni dla faworyzowanego zespołu Turk Telekom, ale na finiszu niejako zabrakło "prądu" i przede wszystkim skuteczności - w ostatniej części ekipa Andreja Urlepa zdobyła ledwie 8 punktów.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzyni olimpijska rozgrzała internautów! Była na rajskich wakacjach
Być może wynik spotkania byłby inny, gdyby nie fakt, że Śląsk stracił Jakuba Karolaka - ten spędził na parkiecie zaledwie 14 minut. - Przegraliśmy mecz, bo jeden z bardzo ważny gracz w naszej rotacji doznał kontuzji. Mieliśmy zatem jeszcze mniej zawodników do gry niż zwykle. Dlatego na końcu zabrakło nam paliwa - skomentował wszystko Urlep.
Karolak, który w ostatnich dniach wracał do solidnej formy, w drugiej kwarcie doznał kontuzji stawu skokowego i nie wrócił już do gry. I generalnie jego punktów i skuteczności brakowało - Śląsk miał 39 procent z gry, rywale 57.
Wracając do Trice'a, to spotkanie zakończył z linijką statystyczną na poziomie 22 "oczek", 8 asyst i 5 zbiórek. Double-double skompletował z kolei Kerem Kanter. W ekipie gospodarzy najskuteczniejszy był Aaron Harrison (25 punktów). Gospodarze w drodze po zwycięstwo wykorzystali 14 z 29 rzutów zza łuku.
Trice dishes the ball to Langevine for the big dunk!@WKS_SlaskBasket #7DAYSMagicMoment pic.twitter.com/TQv8qotDC2
— 7DAYS EuroCup (@EuroCup) November 2, 2021
Turk Telekom Ankara - WKS Śląsk Wrocław 89:73 (24:15, 16:27, 28:23, 21:8)
Turk Telekom: Aaron Harrison 25, Aubrey Dawkins 18, JaJuan Johnson 16, Octavius Ellis 10, Alex Perez 6 (10 as), Samet Geyik 6, Tyler Ennis 5, Cam Ogut 3.
Śląsk: Travis Trice 22, Kodi Justice 15, Cyril Langevine 12, Kerem Kanter 10 (11 zb), Łukasz Kolenda 5, Jakub Karolak 3, Kacper Gordon 2, Aleksander Dziewa 2, Ivan Ramljak 2.
# | Drużyna | M | W | P | + | - |
---|---|---|---|---|---|---|
1. | Joventut Badalona | 16 | 12 | 4 | 1297 | 1130 |
2. | Partizan Belgrad | 15 | 11 | 4 | 1274 | 1141 |
3. | Boulogne Metropolitans 92 | 15 | 10 | 5 | 1238 | 1187 |
4. | MoraBanc Andorra | 16 | 10 | 6 | 1304 | 1271 |
5. | BC Lietkabelis | 15 | 9 | 6 | 1194 | 1105 |
6. | Turk Telekom Ankara | 16 | 8 | 8 | 1211 | 1252 |
7. | Hamburg Towers | 16 | 6 | 10 | 1315 | 1411 |
8. | WKS Śląsk Wrocław | 16 | 3 | 13 | 1190 | 1320 |
9. | Dolomiti Energia Trento | 15 | 1 | 14 | 1049 | 1255 |
Zobacz także:
Trwa zamieszanie z A.J. Englishem! Zawodnika nie ma, a klub wydał oświadczenie
Robert Upshaw zagra w Anwilu? Trener mówi o... kontrolowanej plotce!