Watson zostaje. Moore podpisuje

O obrońcy Golden State Warriors było głośno w kontekście jego gry w Orlando Magic. Ostatecznie jednak nic z tego nie wyszło i koszykarz podjął decyzję, że pozostanie w swoim dotychczasowym klubie. Do teamu z Kalifornii doszedł jeszcze jeden gracz.

C.J. Watson nie przyjął jednak proponowanego przez klub trzyletniego przedłużenia kontraktu wartego około 5,6 miliona dolarów. Obrońca zdecydował, że podpisze ofertę kwalifikowaną za niewiele ponad milion dolarów.

Po jej wygaśnięciu, czyli w 2010 roku 25-letni zawodnik ponownie pojawi się na rynku transferowym. Koszykarz będzie zastrzeżonym wolnym agentem. Oznacza to, że "Wojownicy" będą mogli wyrównać ofertę z innego klubu i tym samym zatrzymają koszykarza u siebie.

W sezonie 2008/09 Watson zagrał w 77 meczach. Notował w nich 9,5 punktu i miał 2,7 asysty.

Moore wraca na Zachód

Agent zawodnika poinformował, że jego klient zdecydował się przystać na propozycje Warriors. Mikkie Moore będzie występował w Kalifornii w najbliższych rozgrywkach. Zarobi minimum dla weteranów, czyli 1,3 miliona dolarów.

Zeszły sezon silny skrzydłowy mogący także grać jako center rozpoczął w Sacramento Kings. W marcu przeszedł do Boston Celtics, po tym jak wykupił swój kontrakt z poprzedniej drużyny. Po zakończeniu regular season miał statystyki na poziomie 3,9 punktu i 3,7 zbiórki.

Komentarze (0)