Poważna kontuzja Daniela Szymkiewicza zmusiła mistrza Polski do działania. Zastal pytał m.in. o Michała Kolendę, ale ten zdecydował się zostać w Treflu Sopot.
Na krajowym podwórku za dużo opcji nie było, zatem sztab szkoleniowy skupił się na opcjach zagranicznych. W poniedziałek zielonogórski klub przedstawił jednak swoją nową "strzelbę" - został nią 31-letni Chris Richard.
Amerykański rzucający to absolwent Uniwersytetu Tulane. W Europie występował już m.in. na Łotwie gdzie jako zawodnik VEF Ryga występował m.in. na parkietach ligi VTB notując 10 punktów, 3,3 asysty i 3,1 zbiórki na mecz.
Ostatnim jego klubem była rumuńska CSM Oradea. Z tym zespołem występował w FIBA Europe Cup notując tam 11,4 punktu, 3,5 zbiórki i 2,7 asysty na mecz.
Richard nieźle rzuca z dystansu i nie forsuje swoich akcji. Średnia asyst wskazuje również, że potrafi dzielić się piłką. Żan Tabak ze swoim sztabem zresztą mają swój profil zawodników, jakich ściągają do Zastalu, także i ten transfer wygląda bardzo interesująco.
Umowa Rcharda z Zastalem obowiązywać będzie do końca sezonu. Co ciekawe, Amerykanin jest siódmym zawodnikiem zagranicznym w kadrze zielonogórskiego zespołu, a nie zapowiada się, żeby któryś z wcześniej zakontraktowanych miał opuścić drużynę. W składzie na mecz może pojawić się ich sześciu
Zobacz także:
Anwil Włocławek. Nowy trener, stare problemy
Ivan Almeida ma uraz. Koszykarz przejdzie badania
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nowy członek w rodzinie Messiego