Już tylko jedna wygrana dzieli Los Angeles Lakers od zdobycia 17. mistrzostwa NBA w historii klubu. W nocy z piątku na sobotę (o godz. 3:00 czasu środkowoeuropejskiego) odbędzie się piąty mecz tegorocznego finału NBA, w którym "Jeziorowcy" rywalizują z Miami Heat.
Jak poinformował portal cbssports.com, w meczu nr 5. koszykarze z Los Angeles zaprezentują się w czarnych koszulkach z edycji "Black Mamba". W ten sposób Lakers oddadzą hołd "Czarnej Mambie", jak nazywany był legendarny Kobe Bryant, który w styczniu tego roku zginął w katastrofie śmigłowca w Kalifornii.
"Lakers początkowo planowali założyć stroje "Black Mamba" tylko dwa razy w finale - w spotkaniu nr 2. i ewentualnym starciu nr 7. Jednak przy prowadzeniu w serii 3:1, drużyna postanowiła, że uhonoruje tragicznie zmarłego koszykarza w meczu nr 5." - czytamy w cbssports.com.
Koszulki "Black Mamba" zostały zaprojektowane przez samego Bryanta. Wyjątkowe stroje do tej pory przynoszą szczęście ekipie z Los Angeles. Bilans meczów Lakers w czarnych strojach w tym sezonie NBA to 4-0, w tym m.in. zwycięstwo z Miami w drugim spotkaniu finałowym.
Zobacz:
Finał NBA. Powrót Adebayo nie pomógł. Lakers trzeci raz pokonali Heat i są krok od mistrzostwa!
Finał NBA. 2-0 dla Los Angeles Lakers! Anthony Davis i LeBron James znów wielcy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sprinterzy w szoku! Tego na mecie nie spodziewali się