Trener Dariusz Maciejewski ma swoją filozofię i klucz w doborze zawodniczek. Trzyma się tego od lat, a to przynosi mu efekty i wyniki. Dlaczego więc zmieniać?
- Ma niezwykły charakter do sportu, bo to prawdziwy wojownik. Mentalny lider swoich zespołów. Zawsze grająca z wielką pasją i determinacją. Jest przy tym bardzo wszechstronną i niezwykle sprawną fizycznie zawodniczką - komentuje swoją nową podopieczną (za oficjalna strona klubowa).
Kathleen Doyle ma 22 lata i 175 centymetrów wzrostu. Ostatni sezon na uczelni Iowa zakończyła w lidze NCAA ze średnimi na poziomie 18,2 punktu (33 procent skuteczności rzutów z dystansu), 6,3 asysty i 4,7 zbiórki. Nic dziwnego, że "wpadła w oko" przedstawicieli klubów ligi WNBA, gdzie z 14. numerem draftu wybrana została przez Indianę Fever.
- Doyle to dobry strzelec, ale przy tym grająca też zespołowo, lubiąca dzielić się piłką. Bardzo dobry obrońca. Wierzę, że Kathleen będzie idealnie pasować do stylu, który chcemy grać w nadchodzącym sezonie - dodaje Maciejewski.
Amerykanka może grać na obu obwodowych pozycjach - najpewniej w układance będzie "dwójką", czyli rzucającą. Obok niej na "jedynce" zagra z kolei Dominika Owczarzak.
Doyle jest trzecią zawodniczką zagraniczną w kadrze drużyny AZS AJP Gorzów Wielkopolski na sezon 2020/2021. Wcześniej udało się przedłużyć umowę z Cheridene Green, a nową postacią będzie Borislava Hristova.
Zobacz także:
Start i Anwil poznali rywali. Wyboista droga włocławian do fazy grupowej!
Bomba w Toruniu! Fitzgerald wraca do polskiej ligi, zagra w Enerdze
Żurowska-Cegielska: Znaleźliśmy Wiśle sponsora. Czemu więc nie będzie EBLK?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie tylko świetnie skacze o tyczce. Akrobatyczne umiejętności Piotra Liska