30 punktów przeciwko mistrzyniom Polski? Nie ma problemu - właśnie z takich występów zapamiętana została Feyonda Fitzgerald, która sezon 2017/2018 spędziła w Pszczółce Polski Cukier AZS UMCS Lublin.
Amerykanka całe tamte rozgrywki zakończyła ze średnimi na poziomie 16,9 punktu, 3.6 asysty, 2,7 zbiórki i 1,8 przechwytu na mecz.
25-latka pozostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie i nic dziwnego, że w Lublinie nie udało się jej zatrzymać.
ZOBACZ WIDEO: Kolarstwo. Tour de Pologne pierwszym wyścigiem etapowym w sezonie. "Zgłaszają się wielkie nazwiska!"
Z Polski wyjechała do Włoch, gdzie ze średnią niemal 19 punktów na mecz była najskuteczniejszą koszykarką Serie A. Minione rozgrywki spędziła z kolei w Izraelu będąc kluczową postacią ekipy Ramar Hasharon.
Pozyskanie Fitzgerald to bez wątpienia duży sukces Energi Toruń. Tak dobrej koszykarki w Grodzie Kopernika nie mieli już od kilku sezonów. "Katarzynki" generalnie budują bardzo ciekawą ekipę na sezon 2020/2021 w Energa Basket Liga Kobiet.
Wcześniej umową z toruńskim klubem związała się inna doskonale znana z gry w naszej lidze środkowa Breanna Lewis. Fitzgerald na obwodzie pomagać z kolei będzie Petra Zaplatova.
Dynamiczna Czeszka, która może grać jako rozgrywająca lub rzucająca (40 procent skuteczności w rzutach zza łuku) będzie z pewnością odciążeniem dla Amerykanki. Pytanie jak Zaplatova zafunkcjonuje w EBLK - dotychczas grała jednak w ligach słabszych, bo czeskiej i niemieckiej. Ostatni sezon spędziła w drużynie Basket Żabiny Brno notując średnio 10,8 punktu, 2,2 zbiórki, 2,2 asysty oraz 1,5 przechwytu na mecz.
Zobacz także:
Śląsk Wrocław ma nową gwiazdę? Transfer Garretta Nevelsa potwierdzony
Stelmet Enea BC postawił na Polaków. Ponitka i Szymkiewicz zagrają w Zielonej Górze
Karuzela transferowa w EBL się kręci. Są kolejne ruchy!