Rajon Rondo podczas niedzielnego treningu w Orlando złamał prawy kciuk. Jak poinformowali Los Angeles Lakers, których barwy reprezentuje, rozgrywający będzie zdolny do gry nie szybciej, niż za sześć tygodni. 34-latek przejdzie operację jeszcze w tym tygodniu.
Dla Lakers był to dopiero jeden z pierwszych treningów w Disneylandzie, do którego dotarli w czwartek. Po zakwaterowaniu musieli poddać się 48-godzinnej kwarantannie. Trenowali na koszykarskim parkiecie w sobotę, a następnie też w niedzielny wieczór i właśnie wtedy doszło do pechowego zdarzenia z udziałem ich rozgrywającego. Czeka go teraz przymusowa przerwa.
Rajon Rondo w 48 meczach sezonu 2019/2020 notował średnio 7,1 punktu, 5,0 asysty i 3,0 zbiórki. Lakers w Orlando będę występować już osłabieni brakiem Avery'ego Bradleya, który zdecydował się zrezygnować z udziału w restarcie ligi ze względu na bezpieczeństwo swojej rodziny. Klub z Hollywood zatrudnił w jego miejsce J.R. Smitha.
ZOBACZ WIDEO: Kolarstwo. Tour de Pologne pierwszym wyścigiem etapowym w sezonie. "Zgłaszają się wielkie nazwiska!"
Były mistrz NBA z zespołem Boston Celtics związał się z Los Angeles Lakers w 2018 roku. Jeszcze w sezonie 2018/2019 opuścił kilka tygodni po tym, jak uszkodził więzadło w prawym palcu serdecznym i musiał przejść zabieg.
Sezon w NBA zostanie oficjalny wznowiony 30 lipca. Los Angeles Lakers zmierzą się wtedy w hitowym meczu z Los Angeles Clippers. Wcześniej, bo 22 lipca rozpoczną się już sparingi.
Lakers guard Rajon Rondo has suffered a fractured right thumb, will undergo surgery and is expected to miss 6-to-8 weeks.
— Shams Charania (@ShamsCharania) July 13, 2020
Czytaj także: LeBron podjął decyzję. Rezygnuje z hasła społecznego, zostawia "James" na koszulce
Gracze NBA zakwaterowani w Disneylandzie. Paul Millsap dostał pokój... bez okien