W ostatnich dniach informowaliśmy o tym, że po powrocie trenera Przemysława Frasunkiewicza do Polski z turnieju ME U-20 na dobre ruszy karuzela transferowa w Arce.
I tak też się dzieje! Przedstawiciele gdyńskiego klubu poinformowali o zakontraktowaniu czwartego nowego zawodnika.
Został nim 24-letni Amerykanin Leyton Hammonds, absolwent uczelni Oklahoma State, na której spędził cztery lata. Ma za sobą już dwa sezony w Europie. Najpierw grał w Finlandii, a ostatnio grał na Węgrzech.
Zobacz także: Energa Basket Liga. Nadal sporo Polaków do wzięcia - oto największe nazwiska
W Egis Kormend wystąpił w 56 meczach, w których przeciętnie notował 13,6 punktu i 5,1 zbiórki. Z tym zespołem triumfował w rozgrywkach Alpe Adria Cup (grało tam GTK Gliwice) i zajął drugie miejsce w lidze węgierskiej.
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]
Dla Hammondsa transfer do Arki jest dużym awansem w karierze. W przyszłym sezonie wystąpi w renomowanych rozgrywkach EuroCup. W gdyńskim zespole ma zastąpić Marcusa Ginyarda, który miał już ustalone warunki kontraktu, ale w ostatniej chwili zmienił zdanie i przeniósł się do Francji.
Transfer Hammondsa wcale nie oznacza, że w Gdyni ponownie nie zobaczymy Josha Bostica. Udało nam się także ustalić, że są (i to całkiem duże) szanse na podpisanie nowego kontraktu z największą gwiazdą minionego sezonu w Energa Basket Lidze. Trwają zaawansowane rozmowy. Być może na dniach poznamy efekty tych negocjacji.
Nie jest tajemnicą, że trener Frasunkiewicz jest wielkim fanem umiejętności i charakteru Bostica. Często podkreślał jego inteligencję w grze i zaangażowanie w defensywie. Widzi go w roli lidera na kolejny sezon.
Arka Gdynia ma jak na razie ośmiu zawodników w składzie na sezon 2019/2020. Ważne kontrakty mają: Phil Greene IV, Krzysztof Szubarga, Bartłomiej Wołoszyn, Grzegorz Kamiński, Leyton Hammonds, Dariusz Wyka, Devonte Upson i Adam Hrycaniuk. Do tego zestawu dołączy jeszcze dwóch obcokrajowców.
Zobacz także: EBL. Stelmet Enea BC Zielona Góra. Igor Jovović w separacji, Markel Starks odchodzi