W czwartej kwarcie meczu Stelmet Enea BC Zielona Góra - TBV Start Lublin (92:70) Łukasz Koszarek wrzucił piłkę tuż nad obręcz, gdzie nadleciał Michał Sokołowski. Ten z impetem wsadził piłkę do kosza.
Co ciekawe, po tym zagraniu obręcz w hali CRS dziwnie się wykrzywiła. Wtedy z pomocą przybył Adam Hrycaniuk, który pociągnął za kosz, doprowadzając go do pierwotnego stanu.
TOP10 5. tygodnia Energa Basket Ligi: