Transparentność to jeden z kluczowych aspektów toruńskiego klubu. Prezes Maciej Wiśniewski wraz z całym działem administracyjno-księgowym bardzo dba o kwestie finansowe.
Nie ma mowy o zaległościach i opóźnieniach w wypłatach. To zresztą powtarzają sami koszykarze, którzy chwalą toruńską organizację.
- Polski Cukier jest znakomicie zarządzany. Dawno nie spotkałem się z tak wiarygodnym klubem - mówi Cheikh Mbodj, senegalski podkoszowy.
Na ostatniej konferencji prasowej przedstawiciele Polskiego Cukru Toruń pokazali swój portfel. Budżet klubu wyniósł około 5,5 miliona złotych - to o milion złotych więcej niż planowano wydać przed rozpoczęciem rozgrywek. Wzrost był spowodowany awansem do wielkiego finału i transferem wspomnianego wcześniej Mbodja, który do zespołu dołączył w trakcie sezonu.
ZOBACZ WIDEO Palmeiras pokonało Gremio - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Zdecydowaną większość tej kwoty, bo aż 3,45 mln złotych, pochłonęły wydatki związane z pierwszą drużyną. Niespełna 580 tysięcy kosztowała organizacja spotkań we własnej hali, na organizację treningów i wyjazdów klub wydał 465 tys. zł, koszty administracyjne wyniosły 458 tys. zł, promocja i reklama klubu - 340 tys. zł, 345 tysięcy złotych przeznaczono z kolei na szkolenie młodzieży.
Toruńscy koszykarze mogą liczyć na spore wsparcie z Urzędu Miasta. Otrzymali w ramach dotacji 1,6 mln zł. Prawie 365 tysięcy udało się zarobić ze sprzedaży biletów. Resztę dorzucili sponsorzy - Polski Cukier i Grupa Consus (właściciel klubu).
W przyszłym sezonie budżet klubu ma wzrosnąć. Jeszcze dwa, trzy tygodnie temu wydawało się, że Twarde Pierniki zgłoszą się do europejskich pucharów, ale ostatecznie do tego nie doszło. Zadecydowały kwestie budżetowe - klubowi nie udało się zgromadzić takich środków, których pierwotnie oczekiwano.
- Kolejny sezon zamierzamy poświęcić na wnikliwą obserwację europejskich pucharów, zarówno w kontekście sportowym, jak i organizacyjnym. Pozwoli nam to na zebranie niezbędnych doświadczeń i podjęcie wyzwania w przyszłym roku. W najbliższym okresie ukierunkujemy swoje działania na zbudowanie szerokiego grona sponsorów, którzy będą mogli nas wesprzeć w przyszłym sezonie w rozgrywkach na arenie międzynarodowej - mówił Maciej Wiśniewski, prezes Polskiego Cukru Toruń.
Brawo Toruń! :v