Kompromitujący występ Legii

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Trener Heiko Rannula podczas debiutu w Legii Warszawa
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Trener Heiko Rannula podczas debiutu w Legii Warszawa

Fatalny mecz w wykonaniu koszykarzy Legii Warszawa, którzy we własnej hali nie zdołali nawiązać walki z Energa Icon Sea Czarnymi Słupsk. Gospodarze nie byli w stanie trafić do kosza.

Legia po zmianach miała się odbić. W niedzielę debiut zaliczył Keifer Sykes, ale poza grą był Michał Kolenda. Stołeczna ekipa w całym meczu z trudnością przekroczyła "granicę przyzwoitości". Przegrała 56:70.

Tym razem Kameron McGusty nie był w stanie pociągnąć swoich kolegów z błahego powodu. W całym pojedynku nie wykorzystał żadnego z ośmiu rzutów z gry.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień

Zresztą Legia generalnie miała problemy z trafianiem. Do przerwy miała 28 procent skuteczności. Wykorzystała zaledwie 2 z 16 prób zza łuku. Zdobył tylko 27 oczka! Jeżeli ktoś liczył na zryw po przerwie, to nic takiego nie miało miejsca - w trzeciej kwarcie podopieczni Heiko Rannuli potrafili zdobyć tylko siedem punktów...

Czarni od początku kontrolowali ten pojedynek. Już w pierwszej kwarcie osiągnęli dwucyfrową przewagę. Rekordowo prowadzili 57:34.

Alex Stein miał 20 punktów, cztery zbiórki i trzy asysty. Od początku był absolutnie najlepszym zawodnikiem meczu. Gdyby nie kilka pudeł spod samego kosza z drugiej połowy, to w Warszawie zaliczyłby występ niemal bezbłędny.

Pewne natomiast jest to, że Nikola Kocović nawet w kilku procentach nie jest w stanie zastąpić Justice Sueinga. Za tym graczem w obozie Czarnych z pewnością tęsknią. Nawet pomimo wielkiego i ważnego triumfu nad Legią w Warszawie.

Legia Warszawa - Energa Icon Sea Czarni Słupsk 56:70 (12:24, 15:12, 7:18, 22:16)

Legia: Aleksa Radanov 12, Mate Vucić 9 (11 zb), Andrzej Pluta 7, Keifer Sykes 7, Maksymilian Wilczek 6, Kameron McGusty 6, Ojars Silins 5, Dominik Grudziński 4, E.J. Onu 0.

Czarni: Alex Stein 20, Loren Jackson 10, Michał Nowakowski 9, Szymon Tomczak 8, Mateusz Dziemba 7, Jakub Musiał 6, Quincy Ford 5, Fahrudin Manjgafić 3, Nikola Kocović 2, Nikodem Czoska 0.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści