Euroliga: białe chusteczki na trybunach, Duma Katalonii wygwizdana

PAP/EPA / SPYROS CHORCHOUBAS
PAP/EPA / SPYROS CHORCHOUBAS

Kibice w Barcelonie powoli tracą cierpliwość. Duma Katalonii przegrywa mecz za meczem, a styl w jakim poniosła porażkę z ekipą Baskonia Vitoria (79:93) chyba przelał czarę goryczy. Ważną wygraną odniósł w Stambule Żalgiris Kowno.

Pozycja Dumy Katalonii w euroligowej tabeli nie napawa optymizmem. Podobnie ma się sprawa piątkowej porażki w derbach ligi ACB z Baskonią Vitoria. W trakcie meczu fani nie mieli już litości dla swoich zawodników, których "wybuczeli". Żegnali ich również białymi chusteczkami.

Katalończycy nawet przez chwilę nie byli w stanie zagrozić rywalom z Kraju Basków, którzy wygrali już swoje dwunaste spotkanie w Eurolidze.

Faza play-off dla FC Barcelony Lassa wydaje się na razie sferą marzeń. I raczej nie pomoże tutaj powrót wszystkich kontuzjowanych graczy.

Mały kryzys dopadł chyba obrońców tytułu. Ekipa CSKA Moskwa w dramatycznych okolicznościach pokonała we własnej hali turecki Efes. Gdy na pięć sekund przed końcem Aaron Jackson wykorzystał tylko jeden rzut wolny, przed rywalami otworzyła się szansa na doprowadzenie do dogrywki.

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: to, co przeżyłam, było dla mnie dramatem

Trójkę spudłował jednak Derrick Brown i piętnasty triumf w Eurolidze aktualnych mistrzów stał się faktem. CSKA po raz kolejny musiało sobie radzić bez Milosa Teodosicia.

W niezłej dyspozycji znajdują się gracze Żalgirisu Kowno. Tym razem podopieczni Sarunasa Jasikeviciusa wygrali na gorącym terenie w Stambule, gdzie różnicą trzech "oczek" pokonali tamtejszą Darussafakę Dogus.

Triumf we własnej hali wymęczył lider rozgrywek, Real Madryt. 20 punktów i 9 asyst zaliczył Sergio Llull, 17 "oczek" dołożył młody gwiazdor Luka Doncic, a Królewscy wygrali z EA7 Armani Mediolan 94:89.

Wyniki piątkowych meczów 20. kolejki Euroligi:

CSKA Moskwa - Anadolu Efes Stambuł 80:77
(De Colo 14, Hines 13, Higgins 11, Jackson 10, Kurbanov 10 - Heurtel 24, Honeycutt 16, Brown 11)

Darussafaka Dogus Stambuł - Żalgiris Kowno 66:69
(Wanamaker 17, Bertans 13 - Pangos 14, Lima 11)

FC Barcelona Lassa - Baskonia Vitoria Gasteiz 79:93
(Rice 15, Vezenkov 14, Faverani 11, Doellman 10 - Larkin 18, Budinger 15, Hanga 14, Tillie 13, Voigtmann 13)

Olympiakos Pireus - Brose Baskets Bamberg 83:77
(Birch 15, Spanoulis 15, Lojeski 13, Papanikolau 12 - Melli 14, Zisis 13, Miller 13, Strelnieks 12, Causeur 12)

Real Madryt - EA7 Emporio Armani Mediolan 94:89
(Llull 20, Doncic 17, Carroll 16, Hunter 12, Ayon 10 - Simon 20, Dragic 13, Raduljica 12)

LPDrużynaWP+-+/-
1 Real Madryt 23 7 2585 2352 232
2 CSKA Moskwa 22 8 2608 2355 253
3 Olympiakos Pireus 19 11 2330 2221 109
4 Panathinaikos Ateny 19 11 2263 2187 76
5 Fenerbahce Stambuł 18 12 2256 2233 23
5 Anadolu Efes Stambuł 17 13 2472 2467 5
7 Baskonia Vitoria Gasteiz 17 13 2445 2376 69
8 Darussafaka Dogus Stambuł 16 14 2358 2353 5
9 Crvena Zvezda Belgrad 16 14 2203 2196 7
10 Żalgiris Kowno 14 16 2350 2391 -41
11 FC Barcelona Lassa 12 18 2134 2232 -98
12 Galatasaray Stambuł 11 19 2345 2475 -130
13 Brose Baskets Bamberg 10 20 2369 2404 -35
14 Maccabi Tel Awiw 10 20 2333 2493 -160
15 Uniks Kazań 8 22 2288 2408 -120
16 EA7 Emporio Armani Mediolan 8 22 2411 2606 -195
Komentarze (1)
Jaycee Karol
28.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli chodzi o Barcę, smutno się ogląda takie mecze. Wynik lepszy niż gra. Kibice wychodzący w trakcie meczu zawsze robią wrażenie... Kontuzje, kontuzjami ale chyba trzeba zacząć od zmiany tren Czytaj całość