Pod koniec minionego tygodnia informowaliśmy o tym, że osoba Jakuba Schenka cieszy się sporym zainteresowaniem na rynku transferowym. O 21-letniego rozgrywającego pytali działacze m.in. Asseco Gdynia i Polpharmy Starogard Gdański. Zawodnik miał także ofertę z warszawskiej Legii, która zamierza w cuglach wygrać rozgrywki I-ligowe.
- Nie ukrywam, że pojawiło się kilka ciekawych i konkretnych ofert. Potwierdzam, że otrzymałem propozycję z Legii. Pracujemy obecnie z agentem, aby wybrać najlepszą ścieżkę dalszego rozwoju - mówił Schenk w rozmowie z WP SportoweFakty.
Ostatecznie koszykarz wybrał propozycję z zespołu ze Starogardu Gdańskiego. Z Kociewskimi Diabłami związał się dwuletnią umową. Koszykarz nie ukrywa, że głównym powodem takiej decyzji była chęć współpracy z Mindaugasem Budzinauskasem, litewskim szkoleniowcem.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Polska ma szansę pójść śladami Niemiec. "Możemy zrobić wielki wynik"
Schenk ostatnie lata spędził w Rosie Radom. Do zespołu Wojciecha Kamińskiego trafił przed sezonem 2012/2013. Zawodnik był ogrywany na każdym szczeblu rozgrywek, począwszy od drugiej ligi, kończąc na TBL.
W minionych rozgrywkach 21-letni rozgrywający był główną postacią I-ligowego zespołu - ACK UTH Rosa Radom. Koszykarz na zapleczu ekstraklasy notował średnio 14,9 punktu, 5 asyst i 3,2 zbiórki. To głównie dzięki rozgrywającemu, drużyna z Radomia utrzymała się w I lidze. Warto odnotować, że w spotkaniu z GTK Gliwice zawodnik zdobył aż 41 oczek!