Trener Uniksu Kazań po meczu ze Stelmetem BC: To nie była łatwa wygrana

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Czterpunktową wygraną Uniksu Kazań zakończył się środowy mecz w ramach 1/8 finału Pucharu Europy ze Stelmetem BC. - Najważniejsze było kontrolowanie zbiórek i tempa gry - przyznaje trener gości Evgeny Pashutin.

W tym artykule dowiesz się o:

- Spodziewaliśmy się tak trudnego meczu. Zielona Góra jest bardzo fizyczną drużyną. Walczą i mają wielu zawodników dobrze rzucających - przyznał na wstępie na pomeczowej konferencji prasowej trener Uniksu Kazań, Evgeny Pashutin.

Zielonogórska ekipa świetnie spisała się zwłaszcza w pierwszej kwarcie meczu Pucharu Europy. Zawodnicy kontrolowali grę, kończąc pierwsze dziesięć minut pojedynku z ośmiopunktową przewagę. - Dla nas najistotniejsze było kontrolowanie zbiórek i tempa gry. W pierwszych dwóch kwartach nie potrafiliśmy tego robić. Oddaliśmy gospodarzom wiele zbiórek, szczególnie w ofensywie. Pozwoliliśmy im na prowadzenie aż trzynastopunktowe. Nie reagowaliśmy dobrze - opowiadał szkoleniowiec gości.

W drugiej połowie meczu ekipa Uniksu Kazań poprawiła swoją grę zwłaszcza w obronie, odrabiając straty. Ostatecznie Stelmet BC przegrał spotkanie czterema punktami. - W trzeciej kwarcie w końcu zmieniliśmy kilka kwestii. Przestaliśmy przegrywać zbiórki i zaczęliśmy pracować bardziej fizycznie w defensywie. To nie było łatwe, ale udało się nam wygrać.

Szkoleniowiec Uniksu Kazań podkreślił, iż spodziewa się, że kolejny mecz Pucharu Europy ze Stelmetem BC również nie będzie należał do najłatwiejszych. - Będziemy gotowi na rewanż. Mamy jednak świadomość, że będzie to także trudny mecz - zakończył.

Źródło artykułu: