Karol Gruszecki: Czujemy zmęczenie

Stelmet BC Zielona Góra w ostatnim czasie sporo podróżował po Europie. Mimo wszystko ten fakt nie przeszkodził mistrzom Polski w rozbiciu kolejnego rywala w TBL. Tym razem "na tapecie" znalazł się sopocki Trefl.

- Cieszymy się ze zwycięstwa na terenie Trefla Sopot. Dla nas było to trudne spotkanie ze względu na to, że w ostatnim czasie sporo podróżowaliśmy. Nie ma co ukrywać, że jesteśmy zmęczeni, ale mimo wszystko udało się dobrze przygotować do tego meczu. Sztab szkoleniowy świetnie wykonał swoją pracę - stwierdził po zakończeniu spotkania Karol Gruszecki, gracz Stelmetu BC Zielona Góra.

Mistrzowie Polski nie mieli najmniejszych problemów, aby odnieść w sobotę siódme zwycięstwo na ligowych parkietach. Koszykarze Trefla Sopot nie postawili zielonogórzanom trudnych warunków. W wielu akcjach sami oddawali piłkę w ręce gości, którzy szybki kontratakami zdobywali kolejne punkty.

Stelmet pewnie wygrał w Sopocie
Stelmet pewnie wygrał w Sopocie

Gruszecki podkreślił, że kluczową kwestią w tym spotkaniu była obrona zielonogórzan, która pozwoliła Treflowi zdobyć zaledwie... 45 punktów!

- W drugiej połowie bardzo dobrze graliśmy w obronie. Trefl miał sporo problemów w ataku. Popełniali sporo strat - przyznał.

Saso Filipovski mógł w tym meczu sprawdzić zawodników "drugiego planu". Swoje minuty otrzymali gracze, którzy na co dzień nie wchodzą za często na parkiet. Mowa tutaj o Kamilu Zywercie i Marcelu Ponitce.

- Fajnie, że wszyscy mogli w tym meczu zagrać. Na parkiecie pojawili się Kamil Zywert i Marcel Ponitka. Oni jeździli z nami przez cały czas, więc była to dla nich taka nagroda - skomentował Gruszecki.

Komentarze (2)
avatar
Henryk
23.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ano, mecze Wam same się nie wygrywają i muszą kosztować dużo wysilku ale robicie to jako Zastal pięknie i tak trzymajcie. Pozdrawiam. 
avatar
fazzzi
23.11.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wierzę. A swoją drogą to ciekawe, że mówi to "akurat" Pan Grucha;)