Marcin Nowakowski zbiera pozytywne opinie

Marcin Nowakowski w okresie wakacyjnym zamienił Polski Cukier Toruń na zespół King Wilków Morskich Szczecin. Zmiana otoczenia dobrze mu zrobiła, bo polski zawodnik szybko wkomponował się do drużyny Marka Łukomskiego.

Marcin Nowakowski bardzo pozytywnie zaprezentował się na turnieju w Koszalinie. Wiele ciepłych opinii na jego temat płynie ze strony szczecińskiego obozu. Zawodnik może nie zdobywał wielu punktów (łącznie 14 we wszystkich meczach), ale umiejętnie kreował grę zespołu Marka Łukomskiego.

Dla 25-letniego rozgrywającego jest to bardzo ważny sezon. Gracz nie ukrywa faktu, że chce się odbudować i odgrywać ważną rolę w szczecińskim zespole.

Po zakończonym turnieju w Koszalinie odbyliśmy krótką rozmowę z zawodnikiem Wilków Morskich Szczecin. Gracz jak na razie jest bardzo zadowolony z pobytu w nowym otoczeniu.

WP SportoweFakty.pl: Jak oceniasz ostatni turniej w Koszalinie? Słyszałem wiele dobrych opinii na temat twojej gry. Też jesteś z siebie zadowolony?

Marcin Nowakowski: Turniej w Koszalinie był bardzo ciężki dla naszego zespołu, ponieważ graliśmy po dwóch tygodniach ciężkich treningów w zupełnie nowym składzie. Jeśli chodzi o mnie, to cieszę się, że są takie opinie na mój temat. Chciałem pokazać się z jak najlepszej strony. Wiem na pewno, że ciężko przepracowałem wakacje i jestem gotowy, żeby grać na wysokim poziomie.

Jak ocenisz współpracę z trenerem Łukomskim?

- Z trenerem współpracuję mi sie bardzo dobrze. Marek Łukomski jest wymagającym trenerem, ale mającym dobry kontakt z zawodnikami.

Marcin Nowakowski ostatnio grał w Toruniu
Marcin Nowakowski ostatnio grał w Toruniu

Marek Łukomski w przeszłości był rozgrywającym. Czy to jakoś pomaga we współpracy? Łatwiej wam się pracuje?

- Oczywiście. Jego uwagi są dla mnie cenne. Staram się z tego korzystać, aby być coraz lepszym. Chcę, aby korzystał z tego zespół. Trener wie, jak to wygląda na boisku z perspektywy rozgrywającego, więc ułatwia nam to komunikację.

Jak oceniasz nową ekipę, która stworzyła się w Szczecinie?

- Ekipa według mnie wygląda obiecująco, trenerowi i władzom klubu udało się skompletować naprawdę mocną drużynę. Teraz musimy pokazać, że na boisku potrafimy wygrywać i walczyć do końca.

Rozmawiał Karol Wasiek

Źródło artykułu: