Metta World Peace może ponownie trafić do Los Angeles Lakers

Po ponad półtora rocznej przerwie, jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci w NBA może wrócić do gry w lidze. Los Angeles Lakers są zainteresowani pozyskaniem Metty World Peace'a.

Ekipa "Jeziorowców" stara się dokonywać takich ruchów podczas tych wakacji, aby zespół znów nawiązał do czasów największej świetności. Po najgorszym sezonie w historii, Lakers potrzebują dużych zmian, jeżeli ponownie chcą się liczyć w walce najpierw o czołową ósemkę na Zachodzie, a potem o sukcesy w playoffach. 
[ad=rectangle]
Po ściągnięciu Brandona Bassa, Roy'a Hibberta oraz Louisa Williamsa, następnym celem drużyny, według najnowszych raportów, ma być Metta World Peace. Zawodnik, który przez ostatni rok występował w lidze włoskiej oraz chińskiej, z nieukrywaną chęcią wróciłby na parkiet najlepszej ligi świata.

Swój ostatni sezon w NBA przed przerwą rozegrał w barwach New York Knicks i była to kampania dla niego mocno nieudana, ponieważ drużyna zwolniła go już na początku lutego.

Wcześniej, cztery lata spędził w Los Angeles, gdzie zapamiętany został głównie z nieustępliwego charakteru oraz bardzo twardej defensywy. Warto wspomnieć, że w sezonie 2012/2013 był graczem, który robił drużynie największą różnicę na parkiecie w porównaniu z osiągami zespołu, kiedy przebywał na ławce.

Gdy World Peace nie brał udziału w spotkaniu, Lakers przegrywali wówczas średnio różnicą 3,2 punktów. Zupełnie inna sytuacja miała miejsce, kiedy Metta wchodził do gry. Wówczas zyskiwała na tym zarówno ofensywna, jak i defensywa, ponieważ zespół wygrywał ten okres różnicą średnio 4,9 oczek.

Jeżeli Lakers zdecydują się na podpisanie tego zawodnika, nie należy się spodziewać, że będzie on graczem pierwszego składu. Raczej okaże się on typowym zadaniowcem, którego rolą będzie obrona najgroźniejszych strzelców w szeregach rywali.

Póki co, żadna umowa nie została jeszcze zawarta, jednak strony rozpoczęły już rozmowy i istnieje spora szansa, że World Peace dołączy do zespołu na warunkach rocznej umowy.

Źródło artykułu: