Napięte rozmowy na linii AZS - Igor Milicić

AZS Koszalin w dalszym ciągu nie rozwiązał kontraktu z Igorem Milicicem. Obie strony mocno stoją przy swoich warunkach i jak na razie nic nie wskazuje na to, aby uzyskano porozumienie.

W wielkanocny poniedziałek (6 kwietnia) działacze koszalińskiego AZS-u poinformowali o tym, że Igor Milicić nie będzie dłużej prowadził zespołu Akademików. - Z dniem 6 kwietnia Igor Milicić przestał być pierwszym trenerem drużyny AZS Koszalin. Trener Igor Milicić, jako zawodnik, a później trener trwale wpisał się w historię Naszego Klubu. Zarząd i pracownicy Klubu AZS Koszalin SA dziękują za wieloletnią współpracę i życzą powodzenia w rozwoju dalszej kariery - poinformowali wówczas w komunikacie prasowym władze klubu.
[ad=rectangle]
Od tej informacji upłynęło już ponad dziesięć dni, a status Igora Milicicia w klubie nie uległ zmianie. Chorwacki szkoleniowiec nadal jest odsunięty od drużyny, a obecnie trwają rozmowy pomiędzy stronami, aby rozwiązać kontrakt.

Igor Milicić nadal nie rozwiązał kontraktu
Igor Milicić nadal nie rozwiązał kontraktu

W klubie nie chcą za bardzo rozmawiać na temat Milicicia i jego kontraktu. Nam udało się dowiedzieć, że rozmowy pomiędzy stronami są bardzo napięte, co potwierdza Marcin Kozak, prezes klubu.

- Sprawy jest w toku, nasza kancelaria prawna się tym zajmuje. Jesteśmy jednak daleko od jakiekolwiek porozumienia - mówi sternik AZS.

"Języczkiem u wagi" jest fakt, że umowa Milicicia obowiązuje do końca sezonu 2015/2016.

Komentarze (13)
avatar
miasto
19.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie tylko taki problem jak rozwiązanie umowy z Igorem czeka AZS ale także zastąpienie Szubargi na przyszły sezon kim kto by grał a nie wiecznie się leczył a jak się wyleczy to i tak gra słabo. Czytaj całość
avatar
patosz
19.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby nigdy więcej go w azs-ie. 
avatar
ABC321
19.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakoś się dogadają. W końcu to początek kariery trenerskiej. Jak na początku pokaże że woli przesiedzieć rok na bezrobociu i brać kasę, zamiast szukać nowych wyzwań, to kontraktu dłuższego niż Czytaj całość
barakuda
19.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli ma kontrakt gwarantowany to mogą mu naskoczyć obunóż z półprzysiadu. Pewnie będą wywierać naciski ale jak się Milicic uprze to wygra w każdym sądzie. Podobnie było kiedyś w sprawie Anwil Czytaj całość
avatar
basket
18.04.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Obiło mi się o uszy, że największym problemem Azsu jest jego prezes!!!Czy ktoś może coś więcej o tym powiedzieć?