Konrad Kapturski: Mamy już zapewnione to, co chcieliśmy osiągnąć

Zwycięstwem nad Pogonią Prudnik rezerwy Rosy zapewniły sobie miejsce w pierwszej "ósemce" tabeli, a tym samym start w fazie play-off. - To, co teraz ugramy, to już tylko bonus dla nas - mówi zawodnik.

W minionej, przedostatniej kolejce zaplecza ekstraklasy ACK UTH Rosa pokonała 87:74 meritumkredyt Pogoń Prudnik, zapewniając sobie tym samym co najmniej ósme miejsce w tabeli. Pomimo dominacji od samego początku spotkania i 17-punktowej przewagi w pierwszej kwarcie, przyjezdni nie złożyli broni i w kolejnych fragmentach meczu dzielnie walczyli z radomianami.
[ad=rectangle]
- Przede wszystkim nie mieli nic do stracenia. To niewygodna drużyna, ponieważ każdy rzuca, każdy wiele potrafi - center rozgrywa piłkę, "jedynka" gra tyłem do kosza. Taka fajna koszykówka, radosna. Na pewno urozmaicają ligę - scharakteryzował zespół rywali Konrad Kapturski.

W niedzielny wieczór skrzydłowy spędził na parkiecie niespełna 20 minut, w trakcie których zdobył 11 "oczek" (skuteczność 5/8 z gry). - Najważniejsze, że dopisaliśmy kolejne dwa punkty do naszego dorobku, i oby tak dalej. Możemy zająć jeszcze lepsze miejsce w tabeli - podkreślił.

Kapturski trafił kilka ważnych rzutów w niedzielne popołudnie
Kapturski trafił kilka ważnych rzutów w niedzielne popołudnie

Już w debiutanckim sezonie na zapleczu ekstraklasy rezerwy Rosy wykonały więc bardzo dobry wynik, awansując do czołowej "ósemki". - Play-offy mamy pewne, bo przegrała ekipa z Gliwic (59:80 z Sokołem Łańcut - przyp. P.D.) - skomentował 31-latek.

Podopieczni Karola Gutkowskiego zrealizowali więc postawiony przed nimi cel, czyli bezpieczne utrzymanie. Co chcą osiągnąć w kolejnej fazie rozgrywek? - Generalnie staramy się grać z meczu na mecz coraz lepiej. Naszym celem jest rozwój, zarówno każdego z osobna, jak i klubu. A co będzie, to czas pokaże. Mamy już zapewnione to, co mieliśmy osiągnąć, a teraz jest to dla nas bonus, coś dodatkowego - odpowiedział Kapturski.

W ostatniej serii gier rundy zasadniczej UTH Rosa zagra na wyjeździe z Legią. - Jedna kolejka została, jedziemy do Warszawy i trzeba tam wygrać. Bardzo fajnie się gra przy tych kibicach. Zawsze miło wspominam te mecze, oprawę mają wspaniałą - zakończył skrzydłowy.

Komentarze (5)
can
25.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cheap shot'y z Rosy kultywują ideę fair play grając w III lidze składem z I :| chyba za karę bo to już nie pierwszy raz. Niby taki majętny klub, a nie stać ich na wykupienie dzikiej karty w II Czytaj całość