Zielonogórzanie są bardzo zmotywowani na Puchar Polski, który w tym roku odbędzie się w Gdyni. Jeśli Stelmet Zielona Góra pokona w piątek Śląsk Wrocław, w półfinale zmierzy się ze zwycięzcą pary AZS Koszalin - Trefl Sopot. - Nie mamy takiego pucharu w gablocie i fajnie byłoby go wygrać. Czeka nas ciężkie zadanie. Zaczynamy ze Śląskiem, a jak pamiętamy, walczyło się nam z nim bardzo trudno. Chcemy powalczyć i zostać tam do niedzieli. Dla siebie, dla kibiców. I wygrać - powiedział w rozmowie ze sport.zgora.pl Łukasz Koszarek.
[ad=rectangle]
Wrocławianie słabo spisali się w ostatnich kolejkach Tauron Basket Ligi, przegrywając trzy spotkania. - Na pewno będą bardziej zmobilizowani z tego powodu, będą chcieli przełamać tę złą passę. Sytuacja we Wrocławiu na pewno stała się nerwowa. Mobilizacja u nich pewnie będzie aż nadto widoczna. My zagramy swoją koszykówkę, to, co trenujemy. Powinniśmy te ich tornado przetrzymać - skomentował kapitan biało-zielonych.
źródło: sport.zgora.pl