Podkarpacie po raz trzeci - zapowiedź meczu Intermarche Zastal Zielona Góra - Sokół Łańcut

Zielonogórska drużyna w meczu XIV serii gier zaplecza ekstraklasy zmierzy się z łańcuckim Sokołem. Łańcucianie na swoim koncie mają zaledwie o jedno "oczko" więcej od Zastalu, dlatego też sobotnia konfrontacja zapowiada się bardzo emocjonująco.

W tegorocznych rozgrywkach zielonogórskich koszykarzy dopadł poważny kryzys. Ekipa Zastalu przegrała pięć meczów z rzędu i po jedenastu rozegranych kolejkach plasowała się dopiero na 12. miejscu w tabeli. Wydaje się jednak, że podopieczni Tomasza Herkta powoli wychodzą na prostą. "Zastalowcy" po serii pięciu porażek, wygrali dwa kolejne mecze (zwycięstwa nad Siarką i Resovią), dzięki czemu nie tylko poprawili swoją sytuację w ligowej "drabince", ale i też atmosferę w zespole.

Zielonogórzanie w tej chwili mają bilans 6 zwycięstw i 7 porażek, a do zakończenia pierwszej rundy pozostały jeszcze dwa mecze. Także jest jeszcze szansa, aby team z Winnego Grodu po pierwszej połowie sezonu zasadniczego miał na swoim koncie więcej triumfów niż klęsk. - Bardzo zależy nam, aby pierwszą rundę zakończyć z dodatnim bilansem, czyli z ośmioma zwycięstwami - powiedział Bartosz Sarzało, zawodnik zielonogórskiej drużyny.

Drużyna Sokoła Łańcut obecnie zajmuje siódme miejsce w tabeli. Łańcucianie mają w swoim dorobku o jeden triumf więcej od Zastalu (siedem zwycięstw). W dotychczas rozegranych trzynastu kolejkach team z Podkarpacia tylko raz wygrał na terenie rywala. Wówczas podopieczni Dariusza Kaszowskiego zwyciężyli w Pruszkowie ze Zniczem Basket. Koszykarze Sokoła do tej pory natomiast znacznie lepiej sobie radzą przed własną publicznością (zaledwie jedna porażka we własnej hali).

Jak na razie, to właśnie łańcucki zespół z grona wszystkich pierwszoligowców może poszczycić się najlepszą obroną w lidze. Sokół w tegorocznych rozgrywkach traci średnio 65,8 punktu na mecz. Dla porównania nawet ekipy z czołówki tabeli dają rzucać przeciwnikom po około 70-71 "oczek".

Wiodącą postacią w teamie z Łańcuta jest Tomasz Pisarczyk, którzy w przerwie letniej przeszedł do Sokoła z ekstraklasowej Polonii Warszawa. 23-letni zawodnik w każdym spotkaniu notuje na swoim koncie średnio 12,6 punktu, 9,1 zbiórki oraz 2,7 bloku. Ponadto w łańcuckiej drużynie nie brakuje solidnych jak na pierwszą ligę graczy, takich jak Adrian Mroczek (śr. 12,2 punktu), Łukasz Kwiatkowski (śr. 9,4 punktu), czy Ireneusz Chromicz (śr. 6,7 punktu i 5,7 zbiórki).

Spotkanie rozpocznie się w sobotę, 6 grudnia o godzinie 19.00 w hali Uniwersytetu Zielonogórskiego przy ul. Prof. Szafrana.

Informacje organizacyjne:

1.Spotkanie rozpocznie się o godz.19.00

2.Mecz z Sokołem Łańcut jest IV meczem memoriałowym poświęconym pamięci Leona Probużańskiego.

3.Organizatorzy i kibice z fanklubu "Zastalowcy" przygotowali na prezentację zawodników uroczystą oprawę.

4.Czynne będą dwie kasy, które zostaną otwarte ok. godz.18.00 po zakończeniu meczu siatkarzy AZS-u Zielona Góra.

5.Bilety w cenach: Normalne-16zł, ulgowe-8zł.

6.Posiadacze karnetów i kart wolnego wstępu oraz dziennikarze posiadający akredytacje wejście B, kibice z biletami wejścia A i B.

7.W przerwie meczu rozlosowane będą kupony na darmowe przejazdy taksówkami korporacji Hallo Taxi 96-25.

8.W trakcie meczu na widowni spotkać będzie można Mikołaja, który wszystkim kibicom będzie rozdawał słodycze.

Komentarze (0)