Polski Cukier Toruń szykuje poważne zmiany kadrowe

Toruński zespół od kilku spotkań przeżywa poważny kryzys formy. Na ratunek beniaminkowi Tauron Basket Ligi ma pospieszyć Marcin Sroka.

Po dobrym początku rozgrywek w wykonaniu toruńskich koszykarzy zanosiło się na udaną dalszą część sezonu. Wszak na rozkładzie beniaminka znalazły się Anwil Włocławek i Rosa Radom. Tak się jednak nie stało i ostatnia seria trzech porażek z rzędu musiała spowodować głębokie zmiany w zespole. Oczywiście mowa tutaj o roszadach kadrowych, gdyż kilku zawodników wyraźnie zawodzi trenera Miliję Bogicevicia.
[ad=rectangle]
Tak samo do ostatnich porażek podchodzą zawodnicy. Michał Jankowski był mocno załamany po stracie punktów w potyczce przeciwko Asseco Gdynia. - Nie jest za dobrze, a powiedziałbym nawet, że jest bardzo źle. Przegraliśmy kolejny mecz, który powinniśmy wygrać. Co tu dużo mówić? Cały czas czegoś nam brakuje. Nie potrafimy tego jakoś zbilansować, tak aby to zafunkcjonowało w odpowiedni sposób - odpowiada Jankowski w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Działacze toruńskiego zespołu nie zamierzają załamywać rąk i ostro wzięli się do pracy. Szybko znaleziono pierwszych winnych ostatniej serii porażek, a z klubem w najbliższych godzinach rozstanie się skrzydłowy Mateusz Jarmakowicz. W tegorocznym sezonie wystąpił w siedmiu spotkaniach Polskiego Cukru, ale niczym specjalnym nie zachwycił, gdyż na jeden mecz zdobywał średnio tylko 3,7 pkt.

W grodzie Kopernika już szukają odpowiednich następców. Jednym z kandydatów do gry w toruńskiej ekipie jest skrzydłowy Marcin Sroka, który w tym sezonie wystąpił w trzech spotkaniach King Wilków Morskich Szczecin, gdzie zdobywał średnio 5,7 pkt. na jeden mecz. Jednak po kilku pojedynkach działacze szczecińskiego zespołu postanowili rozwiązać kontrakt ze swoim koszykarzem. Poza nim na celowniku torunian znaleźli się też inni wolni gracze.

Obecnie sztab szkoleniowy i cały zespół Polskiego Cukru Toruń mocno przygotowują się do niedzielnej (godz. 19:00) potyczki właśnie przeciwko ekipie ze Szczecina. Obie drużyny w tabeli dzieli zaledwie jeden punkt.

Źródło artykułu: