Michał Ignerski nie rozpoczął meczu w wyjściowym składzie, lecz mimo tego spędził na parkiecie aż 31 minut. W tym czasie trafił siedem z 13 rzutów z gry, w tym jedną trójkę. "Igi" zgromadził w sumie 15 punktów, będąc najlepszym strzelcem swojej drużyny. Do swojego dorobku dołożył także trzy zbiórki, dwa przechwyty i asystę.
[ad=rectangle]
Zespół Polaka Le Mans Sarthe Basket przegrał jednak na inaugurację rozgrywek z Rouen 61:63. Liderem gości okazał się były król trójek Weekendu Gwiazd NBA Daequan Cook, autor 15 punktów.
Dla 34-letniego Ignerskiego to debiut na parkietach francuskiej ekstraklasy. W swojej bogatej karierze grał już we Włoszech, Rosji, Hiszpanii, Turcji, Portugalii i USA. Jest wychowankiem AZS Lublin.