Kalinowski w ekipie prowadzonej przez Tomasza Herkta ma spełniać rolę rozgrywającego. Oprócz tego, wychowanek Zastalu ma grać wymiennie jako rzucający obrońca. - Będę grał na pozycji numer jeden i dwa - powiedział "Kali" Radiu Zachód.
- Nie twierdzę, abym miał wyciągnąć Zastal z dołku. Zielonogórzanie wygrali w Łodzi, czy w Warszawie, a przecież tam są bardzo silne zespoły. Ja zasiliłem drużynę, aby tak jak wszyscy jej zawodnicy - pomóc Zastalowi w osiągnięciu sukcesu - dodał zawodnik.
Starszy z braci Kalinowskich w barwach Zastalu wystąpi już w najbliższym meczu przeciwko AZS AWF Katowice.