Mihailo Uvalin: Jestem razem z moim zespołem. Bez względu na okoliczności.

Po trzech porażkach w czterech meczach, Stelmet Zielona Góra wygrał na rozpoczęcie szóstek z Anwilem Włocławek. - To dla nas trudny czas, ale razem staramy się to przezwyciężyć - mówił Mihailo Uvalin.

Żadnych wątpliwości nie pozostawili koszykarze Stelmetu Zielona Góra w meczu z Anwilem Włocławek. Gospodarze wywierali presję na zawodnikach zespołu mistrza Polski, gonili wynik przez całe spotkanie i choć momentami wydawało się, że są naprawdę blisko, to jednak goście okazali się lepsi, wygrywając w Hali Mistrzów 77:68.

- To było bardzo interesujące spotkanie, które tak naprawdę kontrolowaliśmy w 98 procentach. Graliśmy bardzo mądrze i nie popełniliśmy grzechu zlekceważenia czy niedocenienia rywala. Dominowaliśmy na parkiecie i nie pozwalaliśmy Anwilowi zbliżać się do nas zbyt mocno - komentował Mihailo Uvalin, trener Stelmetu Zielona Góra.

Klasą samą dla siebie był Łukasz Koszarek, który zdobył 16 punktów, miał osiem asyst, cztery zbiórki i tyle samo przechwytów. Jego gra plus bardzo skuteczna postawa graczy wysokich (Stelmet rzucił spod kosza 46 punktów, a Anwil tylko 26) okazała się kluczem do zwycięstwa.

- Zdominowaliśmy grę pod koszem, nawet pomimo faktu, że przegraliśmy zbiórki, gdyż po prostu byliśmy skuteczniejsi w tym obszarze. Graliśmy mądrze i uniemożliwialiśmy Anwilowi zdobywanie łatwych punktów - dodawał Uvalin.

Zielonogórzanie przegrali trzy z czterech meczów na zakończenie sezonu zasadniczego i tym samym stracili pierwsze miejsce przed fazą szóstek. Zwycięstwem nad Anwilem odbudowali jednak swoje morale.

- To dla nas ciężki czas, ale radzimy sobie z wszystkimi trudnościami. Czasami jest ciężko i wszyscy cierpimy, ja też cierpię, bo jestem razem z moim zespołem. Zawsze i bez względu na okoliczności. Teraz razem musimy przezwyciężyć ten trudny czas i dążyć do tego, by grać jak najlepiej umiemy - zakończył Uvalin.

[b][url=http://www.facebook.com/Koszykowka.SportoweFakty]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

[/url][/b]

Źródło artykułu: