Chris Paul niepewny swej przyszłości

28-letni rozgrywający póki co nie jest w stanie przewidzieć tego, z jakim klubem podpisze nowy kontrakt. Nie wyklucza jednak, że może to wcale nie być jego dotychczasowy pracodawca.

W tym artykule dowiesz się o:

Chris Paul zostanie tego lata wolnym agentem. Jedną z jego opcji będzie podpisanie 5-letniego kontaktu z Los Angeles Clippers, który wynosiłby ponad 107 milionów dolarów. Zawodnik nie wyklucza jednak, że zdecyduje się obrać inny kierunek. - Mam bardzo dużo czasu, żeby o tym pomyśleć. Tak samo zresztą jak w przypadku każdej innej decyzji, którą podejmuję w życiu. Skonsultuję wszystko z moją żoną, bratem, resztą rodziny. Zapytam o zdanie mojego syna. Zobaczymy co się wydarzy - powiedział "CP3".

28-letni rozgrywający zapewne nie miałby większych wątpliwości co do pozostania w ekipie Clippers, jeśli nie zakończyłaby ona tego sezonu już w pierwszej rundzie play-off. - Niczego nienawidzę bardziej niż przegrywania - stwierdził.

Teraz Paula czeka sporo czasu, by należycie odpocząć i zastanowić się co robić dalej. - Do końca czerwca, a więc do rozpoczęcia przygotowań, nie miałem żadnych planów. Także póki co nie mam nic do roboty. Spędzę więc dużo czasu z moją rodziną, co jest bardzo dobre. Jeśli chodzi o koszykówkę, to w tym sezonie jesteśmy już przecież skończeni - zakończył playmaker Clippers.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu: