Jarosław Zawadka: Liczymy się w walce o play-off

Według opinii wielu fachowców bydgoscy koszykarze mieli być głównym kandydatem do spadku. Tymczasem zespół Jarosława Zawadki cały czas liczy się w walce o play-off.

Gdy bydgoszczanie ogłaszali swój skład w lipcu ubiegłego roku przez wielu fachowców z góry byli skazywani na degradację do II ligi. Wszystkie argumenty były właściwie za, gdyż przed dwoma laty ich przygoda z zapleczem Tauron Basket Ligi skończyła się zaledwie po dwunastu miesiącach. Teraz już po połowie rozgrywek mają tyle samo wygranych spotkań, co po zakończeniu rundy zasadniczej w sezonie 2010/2011. Ciągle liczą się też w walce o play-off bądź chociaż o bezpieczne pozycje dziesiątą i dziewiątą.

- Brakuje nam trochę rotacji na ławce, gdyż w przypadku jakiegoś urazu zostajemy z szóstką zawodników. Dlatego czasami w ważnych momentach staram się postawić na sprawdzonych koszykarzy. Do dobrej formy wraca ostatnio Adrian Barszczyk. Trochę ostatnio podciągnęliśmy statystyki rzutów wolnych, które są do tej pory naszą zmorą - tłumaczy w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Jarosław Zawadka.

Przed bydgoszczanami teraz dwa niezwykle ważne spotkania za "cztery punkty". Najpierw wyjazdowy z Wikaną Startem Lublin, a potem u siebie z SKK Siedlce. Jeśli uda się wygrać chociaż jeden z nich, to w najgorszym wypadku bydgoszczanie w play-outach będą mieli przewagę własnego parkietu. Na szczęście dla Franz Astorii dalsza część terminarza jest dosyć łaskawa.

- To będą dwa ważne pod względem psychologicznym pojedynki. Po zwycięstwie nad BM Slam Stalą trochę zeszła z nas presja i będziemy mogli zagrać na większym luzie. Dalej liczy się w walce o play-off lub chociaż o bezpieczne lokaty gwarantujące ligowy byt. Sezon jest naprawdę bardzo długi. Pokazaliśmy, że potrafimy wygrywać z silniejszymi zespołami. Jeśli wygramy potyczki z bezpośrednimi rywalami, to powinno być dobrze - zakończył Zawadka.

Komentarze (4)
avatar
polonia81
17.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
łańcut, dąbrowa, pruszków, kutno, toruń, krosno, to ta łaskawsza część terminarza dla astorii:) 
barakuda
17.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jest takie przysłowie które pasuje do Zawadki jak ulał: mówi co wie ale nie zawsze wie co mówi. 
avatar
Kaczka
17.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i to stwierdzenie, że to będą "mecze za 4 punkty". Po co cudzysłów? 
daveed
17.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja się zastanawiam czy to Zawadka na pewno te wszystkie słowa mówi, czy adzik je sobie wymyśla. znów trener popłynął i moim zdaniem powinien się wstrzymać z deklaracją, że liczą się w walce o P Czytaj całość