AMW Arka Gdynia w miniony weekend na finiszu meczu we Wrocławiu nie tylko wypuściła z rąk wygraną nad Śląskiem Wrocław (więcej -->> TUTAJ), ale w końcówce straciła też Nemanję Nenadicia.
Serb, który dołączył do ekipy z Trójmiasta w trakcie sezonu, to jedna z kluczowych postaci AMW Arki. W ośmiu meczach Orlen Basket Ligi notował średnio 18,6 punktu, 6,6 zbiórki i 5,6 asysty.
Jak poważny jest uraz Nenadicia? Klub z Gdyni wydał specjalny komunikat w sprawie stanu jego zdrowia. "Możemy Was uspokoić. Szczegółowe badania przeprowadzone w ostatnich dniach nie wykazały żadnej kontuzji wiążącej się z dłuższą absencją świetnie grającego Serba" - można przeczytać.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak opowiada o relacjach z dziećmi. "Nadrabiam braki"
Wiadomo natomiast, że 31-letni zawodnik na pewno nie zagra w najbliższym meczu AMW Arki przeciwko aktualnym wicemistrzom Polski, ekipie Kinga Szczecin (niedziela, 9 lutego).
"Nemanja skręcił staw skokowy, przez co zabraknie go w najbliższym meczu żółto-niebieskich w Szczecinie, ale jego powrót na parkiet nastąpi już na początku marca w domowym spotkaniu z MKS-em Dąbrowa Górnicza" - dodano w komunikacie.
Być może stanie się zatem tak, że na MKS AMW Arka wyjdzie w optymalnym zestawieniu. Na powrót do gry po kontuzji nadgarstka czeka również inny Serb, środkowy Stefan Djordjević.
AMW Arka Gdynia z bilansem 6-10 zajmuje aktualnie przedostatnią, 15. pozycję w tabeli Orlen Basket Ligi.