Już do przerwy biało-czerwone prowadziły różnicą 15 oczek (36:19), przy świetnej grze zmienniczek, które zdobyły do tej pory 23 punkty. Estonki miały ogromne problemy ze skutecznością i przez pierwsze dwadzieścia minut uzbierały ledwo 19 pkt przy 21,2 proc. skuteczności.
W drugiej połowie podopieczne Jacka Winnickiego kontrolowały wydarzenia na parkiecie i jeszcze bardziej powiększyły przewagę, która ostatecznie wyniosła 25 punktów.
Najskuteczniejszą zawodniczką spotkania okazała się Izabela Piekarska, która zapisała na swoim koncie 14 punktów oraz cztery zbiórki.
Kolejny mecz Polki rozegrają w najbliższą środę. W Cetyni zmierzą się z faworytkami naszej grupy - Czarnogórzankami.
Polska - Estonia 77:52 (23:10, 13:9, 19:16, 22:17)
Polska: Piekarska 14, Skobel 11, Idczak 8, Szott 8, Losi 8, Koc 8, Gulak 7, Makowska 6, Majewska 4, Walich 2, Chomać 1, Pawlak 0.
Estonia: Jallai 11, Rausberg 9, Mesila-Kaarmann 7, Nikolai 5, Anderson 4, Kast 4, Rebene 4, Koster 4, Pokk 3, Teppo 1, Metsalu 0, Bratka 0.