Piotr Barański (prezes PC Siden): Zwycięstwo nad tak silnym rywalem jak Spójnia musi cieszyć. Również przede wszystkim styl, w jakim zrobili to nasi zawodnicy, poza kilkoma minutami w pierwszej kwarcie. To jest naprawdę niezwykle optymistycznie ważnym prognostykiem przed najbliższym meczem na wyjeździe z Sokołem Łańcut. Oby dalej zespół prezentował podobną dyspozycję.
Przemysław Lewandowski (skrzydłowy PC Siden): Koszykarzom Spójni udało się odciąć od gry nasze skrzydła i później był problem, aby zawodnicy na pozycji numer dwa i trzy mogli dostawać dobre podania, a dodatkowo zanotowaliśmy również sporo strat. Wynik jest jednak dla nas korzystny, choć musimy jeszcze popracować nad niektórymi elementami, zwłaszcza nad defensywą.
Grzegorz Sowiński (trener PC Siden): Mieliśmy przed tym meczem wiele problemów z treningami na własnej hali oraz urazami i chorobami naszych zawodników. Ponadto Spójnia miała w rotacji jedenastu zawodników, a my sześciu plus dwóch po ostatnim urazie Dawida Przybyszewskiego. Przed nami teraz trudny okres, bo za dwa tygodnie czeka nas sporo wyjazdów, a u siebie tylko mecz ze Startem Gdynia.