Ekipa Maccabi Rishon Le - Zion kontraktuje kolejnych graczy. Wcześniej do zespołu przybyli Avi Sukar, Raz Zehavian oraz kilka dni temu także amerykański obrońca - Ken Tutt. Wciąż jednak brakowało zawodnika, który wzmocniłby siłę podkoszową izraelskiego teamu. W związku z tym włodarze drużyny postanowili sprowadzić do swojego zespołu amerykańskiego środkowego - Jamesa Hughesa. Gracz ten znany jest między innymi z występów w ekipie Energi Czarnych Słupsk. Ostatnio natomiast z powodzeniem radził sobie na tureckich parkietach.
24-letni Amerykanin jest absolwentem występującego w lidze NCAA Uniwersytetu Illinois. Mierzy 211 cm wzrostu i na parkiecie pełni rolę środkowego. W ostatnim roku na swojej uczelni notował przeciętnie na swoim koncie 12,1 punktu, 6,1 zbiórki oraz 2,1 bloku w każdym spotkaniu. W 2007 roku brał udział w lidze letniej NBA. Grał wówczas dla Memphis Grizzlies, jednak nie udało mu się podpisać kontraktu z tym zespołem. Jeszcze tego samego roku trafił na polskie parkiety. Rozegrał 12 spotkań w barwach Energi Czarnych Słupsk. Zdobywał średnio dla swojego teamu 8,2 punktu, 5,7 zbiórki i 1,6 bloku. W trakcie trwania sezonu przeniósł się jednak do tureckiego Alpella Stambuł. Był tam jednym z liderów swojego zespołu. W 15 meczach zapisywał przeciętnie na swoim koncie 14,2 punktu oraz 8,8 zbiórki. Tym razem swoich sił spróbuje na izraelskich parkietach.