Skarb kibica pierwszej ligi: Spójnia Stargard Szczeciński

Foto: Spójnia Stargard Szczeciński

Kadra drużyny na sezon 2010/2011

Przyszli: Sławomir Buczyniak (Victoria Górnik Wałbrzych – 1 liga), Rafał Kulikowski (Żubry Białystok), Marcel Wilczek (Intermarche Zastal Zielona Góra - TBL), Łukasz Ważny (wychowanek z zespołu juniorów)

Odeszli: Jakub Dłoniak (Intermarche Zastal Zielona Góra - TBL), Hubert Mazur (Energa Czarni Słupsk/ koniec kariery), Andrzej Molenda (koniec kariery), Konrad Koziorowicz (?), Paweł Polowy (?), Radosław Nykiel (?), Marcin Błaszczyk (?).

Opinia trenera Grzegorza Chodkiewicza: Na ten moment rozgrywki są wielką niewiadomą. Zespoły, które awansowały, zmontowały lepsze składy niż się spodziewałem. W zeszłym roku była grupka zespołów, które wyraźnie odstawały. W tym roku chyba nie będzie takiej drużyny. To sprawi, że w zasadzie każdy wynik będzie możliwy. Jeśli chodzi o nasz zespół, to Spójnia jest mocno przemeblowana. Z różnych powodów nie ma sporej grupy graczy i to zarówno takich, którzy byli znaczącymi zawodnikami, jak i tych uzupełniających skład. Zobaczymy na ile ta nowa konstrukcja zafunkcjonuje w lidze. Nie wiem, czy zadziała to od razu, czy trzeba będzie trochę poczekać. Z ciekawością czekam na nowy sezon.

Postać zespołu: Wiktor Grudziński

W zbliżającym się sezonie trudno będzie wybrać lidera Spójni Stargard. Każdy zawodnik może zaskoczyć, a trenerzy rywala nie będą wiedzieli, kogo mają wyłączyć z gry. Osobą, którą jednak wszyscy będą rozpoznawać jest Wiktor Grudziński. Kapitan Spójni w przeszłości grał w takich zespołach jak Anwil Włocławek czy Turów Zgorzelec oraz był reprezentantem Polski. W 2008 r. powrócił do swego rodzinnego miasta, by wspomóc odbudowę macierzystego klubu. Wygląda na to, że zbliżający się sezon może być najlepszym w jego wykonaniu od powrotu do Spójni. Grudziński świetnie prezentuje się w grach kontrolnych. Oprócz charakteru i świetnej gry w obronie, czym zawsze imponował, odzyskał skuteczność oraz pewność poczynań pod tablicą rywala. Jeśli tylko center Spójni utrzyma formę, to może być kluczowym zawodnikiem, który poprowadzi swój zespół do sukcesu.

Czy wiesz, że... Marcin Stokłosa - pierwszy rozgrywający Spójni Stargard, przewodzi klasyfikacji asystentów wszechczasów. Koszykarz, który w sumie reprezentował barwy aż dziesięciu klubów, we wszystkich rozgrywkach zaliczył 1322 asysty. W minionym sezonie na parkietach pierwszej ligi Stokłosa również był najlepszy w tym elemencie. W klasyfikacji wszechczasów wychowanek Unii Tarnów wyprzedza tak znakomitych rywali jak: Jarosław Kalinowski, Michał Sikora, Paweł Szcześniak, Łukasz Żytko oraz m. in. Igor Griszczuk (obecnie trener reprezentacji Polski), Tomas Pacesas i reprezentacyjny rozgrywający Krzysztof Szubarga. Przed Stokłosą jeszcze kilka lat gry i może się okazać, że wynik, który wyśrubuje, będzie przez długie lata niepobity.