Lider jedzie do beniaminka: MKKS Rybnik - Wiecko Zastal Zielona Góra (zapowiedź)

W środowym meczu pierwszej ligi koszykówki mężczyzn w Rybniku miejscowy MKKS zmierzy się z niepokonanym dotychczas liderem Wiecko Zastalem Zielona Góra. Oba zespoły mają zupełnie inne cele w tym sezonie. Zielonogórzanie chcą wywalczyć upragniony awans do ekstraklasy, natomiast beniaminek z Rybnika chce po prostu utrzymać się w lidze. Faworytem zatem może być tylko jedna drużyna - ta z Zielonej Góry.

Ekipa Wiecko Zastalu Zielona Góra przed sezonem zmontowali naprawdę bardzo silną kadrę, która miała gwarantować awans do ekstraklasy. Jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem działaczy oraz trenera Tadeusza Aleksandrowicza. Zielonogórzanie w dotychczasowych szesnastu spotkaniach odniosła komplet zwycięstw i jest samodzielnym liderem tabeli wyprzedzając o 3 punkty drugą ekipę Sokołu Łańcut. W sobotniej kolejce Zastal bez większych problemów uporał się w hicie kolejki ze Sportino Inowrocław, wygrywając różnicą 14 oczek. Siłą ekipy prowadzonej przez trenera Aleksandrowicza jest szeroka kadra i doświadczona pierwsza piątka. Grą Zastalu kieruje duet Paweł Szcześniak - Jarosław Kalinowski, pod koszem są doświadczeni Tomasz Briegmann i Paweł Kowalczuk. Dokładając do tego jeszcze Roberta Morkowskiego to kadra drużyny jak na pierwszoligowe parkiety musi budzić szacunek.

Pomimo te, że drużyna spisuje się tak znakomicie działacze zapowiadają wzmocnienia drużyny. Skład drużyny na obecny sezon jest bardzo dobry, zresztą widać to po wynikach sportowych. Dlatego też wzmocnienia, które nastąpią będą w pewien sposób miały na celu już budowanie ekipy na rywalizację w ekstraklasie. Jeśli szeregi zespołu zasili nowy zawodnik, to będzie on miał miejsce w drużynie w przyszłym sezonie - zapewnia Janusz Jasiński, przewodniczący Rady Nadzorczej SSA Grono. Do Rybnika jednak zielonogórzanie z żadnym nowym nabytkiem jeszcze się nie wybierają.

Gospodarze tego meczu, czyli beniaminek MKKS Rybnik, po ostatnich dwóch zwycięstwach zdołali awansować na 11 pozycję w tabeli. Rybniczanom za cel postawiono utrzymanie na pierwszoligowych parkietach i jak do tej pory wydaje się, że cel ten zostanie osiągnięty, chociaż do końca rozgrywek jeszcze bardzo daleko. W tym sezonie podopieczni Włodzimierza Środy potrafili już sprawić kilka niespodzianek jak pokonanie we własnej hali Sportino Inowrocław czy na wyjeździe Znicz Jarosław. Liderami drużyny są najbardziej doświadczeni zawodnicy Wojciech Kukuczka i trzeci obecnie strzelec ligi Mirosław Frankowski. Postawa beniaminka głównie zależy od postawy tej dwójki. W meczu z Zastalem jednak ciężko będzie im pokazać pełnię swoich możliwości. MKKS jest obecnie drużyną najgorzej zbierającą w lidze. Nawet w ostatnim meczu przeciwko Startowi AZS Lublin walkę na deskach rybniczanie przegrali z kretesem 27:45. Walka na tablicach z tak dobrą drużyną jak Wiecko Zastal może okazać się gwoździem do trumny w środowej potyczce ekipy MKKS-u Rybnik.

Początek środowego spotkania w hali Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych w Rybniku przy ulicy Św. Józefa 1 o godzinie 17:00.

Źródło artykułu: