Argentyńczyk wraz ze Spencerem Hawesem ma trafić do Sixers. W przeciwnym kierunku powędruje natomiast Samuel Dalembert (8,1 punktu i 9,6 zbiórki na mecz), którego w ciągu sezonu Sacramento Kings kilkukrotnie próbowali do siebie sprowadzić.
W Sacto narzekano na brak zbiórek i bloków. Wraz ze sprowadzeniem Dalemberta mankamenty w grze Królów mają zostać wyeliminowane. Jeśli Haitańczyk nie będzie się sprawdzał, wówczas będzie można go wymienić. Kuszący będzie jego kończący się po sezonie 2010/11 kontrakt.
Szóstki dostały natomiast doświadczonego skrzydłowego Andresa Nocioniego (8,5 punktu na mecz) oraz perspektywicznego środkowego, który został wybrany w pierwszej rundzie draftu 2007. W sezonie 2009/10 Hawes notował średnio 10 punktów i 6 zbiórek.