Rosjanie zakończyli śledztwo ws. śmierci koszykarza

Getty Images / Na zdjęciu: Janis Timma
Getty Images / Na zdjęciu: Janis Timma

W grudniu świat obiegła wiadomość o śmierci Janisa Timmy, którego ciało znaleziono w Moskwie. Mimo wątpliwości rodziny łotewskiego koszykarza, rosyjska prokuratura zakończyła śledztwo w tej sprawie.

W tym artykule dowiesz się o:

17 grudnia Janis Timma został znaleziony martwy na wejściu do budynku mieszkalnego w centrum Moskwy. Okoliczności przez pewien czas nie były jednak jasne, choć rosyjscy śledczy uznali, że łotewski koszykarz popełnił samobójstwo.

Wątpliwości zgłaszała rodzina zawodnika. Ich zdaniem, policja nie przeprowadziła analizy telefonu znalezionego przy nim, który mógłby być istotnym dowodem w sprawie (więcej przeczytasz TUTAJ).

Agencja "RIA Nowosti" przekazał jednak, że tamtejsza prokuratura zakończyła śledztwo dotyczące śmierci Janisa Timmy. Nie potwierdzono bowiem udziału osób trzecich.

- W trakcie kontroli ustalono, że Janis Timma popełnił samobójstwo. Nie potwierdzono żadnych innych wersji - powiedział rozmówca wymienionej agencji.

Po śmierci koszykarza jego bliskim odmówiono również wszczęcia postępowania karnego. Według ich relacji, planują złożyć odwołanie od tej decyzji.

Janis Timma występował w Zenicie Petersburg, UNICS Kazań i Chimkach Moskwa w latach 2015-2021. Po sezonie 2014/15 uznano go najlepszym młodym zawodnikiem tamtejszej ekstraklasy. W barwach reprezentacji Łotwy rozegrał 68 spotkań.