6 lutego w Wilnie z Litwą i 9 lutego w Baku z Azerbejdżanem - tak wygląda ostatnie okienko kwalifikacji do Women EuroBasket 2025 reprezentacji Polski.
Biało-Czerwone nadal są w grze o awans. Wszystko zależeć będzie od tego, jak podopieczne Karola Kowalewskiego wypadną w starciu z Litwinkami, z którymi Polki przegrały w Katowicach 73:75 po dogrywce.
Po czterech meczach kwalifikacji nasza kadra ma bilans 2-2 i zajmuje trzecie miejsce w grupie. Biało-Czerwone wyprzedzają Litwinki i Belgijki (aktualne mistrzynie Europy), które mają na swoim koncie po trzy wygrane.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niebywała forma "Rosyjskiej Amazonki"
Kowalewski we wtorek 21 stycznia ogłosił nazwiska 15 koszykarek, które będą przygotowywać się do ostatnich spotkań walki o mistrzostwa Europy. Na liście nie brakuje takich koszykarek, jak Stephanie Mavunga, Weronika Gajda, Anna Makurat czy Kamila Borkowska.
Kowalewski da również szansę młodej Aleksandrze Mielnickiej ze Ślęzy Wrocław. Łącznie aż cztery koszykarki z tego klubu zyskały uznanie w oczach selekcjonera. Siedem koszykarek z listy Kowalewskiego gra natomiast poza Orlen Basket Ligą Kobiet.
Skład reprezentacji Polski:
Liliana Banaszak (Movistar Estudiantes Madryt), Kamila Borkowska (MB Zagłębie Sosnowiec), Weronika Gajda (1KS Ślęza Wrocław), Klaudia Gertchen (PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wielkopolski), Natalia Kurach (1KS Ślęza Wrocław), Anna Makurat (Geas Sesto San Giovanni), Stephanie Mavunga (BC Valencia), Aleksandra Mielnicka (1KS Ślęza Wrocław), Julia Niemojewska (Keflavik Karfa), Aleksandra Parzeńska (Faenza Basket Project), Anna Pawłowska (SKK Polonia Warszawa), Martyna Pyka (1KS Ślęza Wrocław), Agnieszka Skobel (Enea AZS Politechnika Poznań), Weronika Telenga (SERCO UNI Gyor), Aleksandra Wojtala (Jolly Acli Basket Livorno).